Spis treści
- Agnella Rugs ma 50 lat. Jubileusz
- Historia fabryki dywanów w Białymstoku
- Zakopali wełniany dywan w ziemi. Ma się rozłożyć
- Dywan Magdaleny Abakanowicz i współpraca z Victoria & Albert Museum
- Agnella. Nagrody i wyróżnienia
- Agnella Brintons. Polskie dywany. Wzory 2025. Zdjęcia
Agnella Rugs ma 50 lat. Jubileusz
Agnella Rugs w Białymstoku świętuje 50-lecie. To polski producent dywanów. Fabryka, która powstała w latach 70., za czasów Edwarda Gierka (kto pamięta, jak dużo wtedy powstawało mieszkań i ile mebli, dywanów, wyposażenia potrzebowaliśmy?), była jedną z trzech, działających w tej technologii - obok fabryki Dywilan w Łodzi i fabryki w NRD. Działa do dziś, a jej dumą są dywany wełniane, choć produkuje też syntetyki.
Jaki dywan wybrać do domu?
Ja jubileusz 15 maja zaprosili do Białegostoku partnerów handlowych z całego świata, architektów wnętrz, dziennikarzy i influencerów. To była pierwsza okazja, by zamówić produkty z nowej kolekcji 2025 podczas Agnella Rug Show 2025.
Czytaj też
Dywany. Trendy 2025
Zobacz jak powstają wełniane dywany w fabryce w Białymstoku i czytaj dalej
Historia fabryki dywanów w Białymstoku
Fabryka powstała w 1975 roku. Jak wspominały obecne na premierze jubileuszowej kolekcji dziś już emerytowane projektantki, w latach 70. czy 80. XX wieku samo narysowanie wzoru na papierze trwało od miesiąca do trzech. Dziś w produkcji pomaga technologia, w tym AI.
Oto archiwalne zdjęcia - dywany z Białegostoku z czasów PRL. Zobacz i czytaj dalej.
Dzisiaj Agnella jest częścią grupy Brintons Carpets, jednego z największych producentów wykładzin wełnianych na świecie. Brintons Carpets Limited jest udziałowcem większościowym od 10 lat. Firma oferuje ponad 500 wzorów. Ich oferta obejmuje dywany:
- klasyczne,
- neoklasyczne,
- geometryczne
- nowoczesne
Produkują rocznie około miliona metrów kwadratowych dywanów i wykładzin - czyli wyrobów dywanowych. To ponad 65 procent całej krajowej produkcji. Każdy dywan jest ręcznie reliefowany, a żeby powstał jeden, musi przejść przez ręce aż 40 osób. Sprzedaje swoje produkty nie tylko w Polsce.
Największymi odbiorcami zagranicznymi są Australia, Niemcy, Holandia, ale też Rumunia czy USA. Ich dywany są m.in. w Operze w Sydney, Pałacu Prezydenckim w Warszawie, czy na statku Queen Mary II, a także w hotelach na całym świecie. Wełnę sprowadzają z Nowej Zelandii i z Wielkiej Brytanii.
Zakopali wełniany dywan w ziemi. Ma się rozłożyć
Z okazji urodzin premiery jubileuszowej kolekcji w maju 2025 postanowili udowodnić, że wełniane dywany są przyjazne dla środowiska.
- Do produkcji używamy bawełny, juty na spód, kauczuku i wełny. Mamy również dywany wełniane w wersji niebarwionej, więc zupełnie bez plastiku - mówi Michał Miłoszewski, dyrektor zrządzający Fabryki Dywanów Brintons Agnella. I dodaje. - Te dywany są niezniszczalne. A potem zupełnie się rozłożą. Dlatego z okazji premiery naszej jubileuszowej kolekcji zakopaliśmy nasz dywan i zasadzimy na nim trochę różnych roślin. Powinien się rozłożyć bez żadnej szkody dla środowiska. Sprawdzimy to za rok.
Dywan Magdaleny Abakanowicz i współpraca z Victoria & Albert Museum
Historia Agnelli to także historia współpracy ze światem sztuki. Firma nawiązała partnerstwa z artystami takimi jak Magdalena Abakanowicz czy Leonem Tarasewiczem, z Jaime Hayon, czy Victoria & Albert Museum. Zainspirowana twórczością nieżyjącej już artystki Hanny Dąbkowskiej-Skrabin, firma Agnella odtwarza historię jej sztuki, tworząc cztery dywany inspirowane jej obrazami. Co powstało w wyniku tej współpracy i innych, można zobaczyć w siedzibie firmy, gdzie powstało niewielkie muzeum.
Agnella. Nagrody i wyróżnienia
W 1994 zdobyli Złoty Medal MPT, w 1999 roku - znak jakości GuT i pierwszy certyfikat Woolmark, potem Nagrodę Ministra Gospodarki. Na 50. urodziny też dostali wyróżnienie. 15 maja firma została uhonorowana statuetką w konkursie Podlaska Marka w kategorii produkt użytkowa. To nagroda za dywany i wykładziny wełniane. Firma zatrudnia obecnie 500 osób.
Agnella Brintons. Polskie dywany. Wzory 2025. Zdjęcia
