Wymiana okien w domu. Pierwszy krok do termomodernizacji

Termomodernizacja powinna zaczynać się od wymiany okien na nowe okna energooszczędne. Dopiero później zajmij się resztą. Wyjaśniamy, dlaczego wymiana okien powinna być pierwsza i w czym ciepły montaż okien jest lepszy od tradycyjnego.

Zobacz galerię 2 zdjęcia

Autor: Andrzej Szandomirski

Jeśli nie chcesz wymieniać okien już za kilka lat, wybierz możliwie najnowocześniejsze okna energooszczędne

Oczekuje się, że po termomodernizacji zmniejszą się nakłady ponoszone na ogrzewanie domu. Obejmuje ona przede wszystkim docieplenie ścian, wymianę okien i drzwi, ocieplenie dachu, modernizacje systemu grzewczego. Zakres tych prac określa audyt energetyczny, który powinno się zlecić przed rozpoczęciem termomodernizacji. Audyt to rodzaj analizy przeprowadzonej przez profesjonalistę. Pokazuje stan energetyczny budynku, możliwości jego poprawy, koszty i efekty wdrożenia zaleceń oraz przewidywane zużycie i koszt energii po wykonaniu prac. Przeważnie na pierwszy ogień idzie wymiana okien. Nawet wówczas, gdy nie są jeszcze bardzo stare.

Stolarka okienna do wymiany

Okna mają ogromny wpływ na charakterystykę termiczną domu. Fakt, iż są to przegrody przezroczyste, w znacznym stopniu wpływa nie tylko na straty ciepła, ale również na bierne pozyskiwanie energii słonecznej. Analizy bilansu cieplnego różnych budynków wskazują, iż udział okien w stratach ciepła sięga średnio 15-25%. W domach wykonanych przed 1990 r. standardem był taki montaż okien, który nie uwzględniał oszczędności energii. Okna osadzano często bez izolacji cieplnej wokół ościeżnic lub nie była to izolacja wystarczająco efektywna. W ścianach warstwowych osadzano okna w warstwie konstrukcyjnej, a nie izolacyjnej, bo tak było łatwiej. Poza tym stare okna są często nieszczelne, co jest przyczyną dodatkowych strat.

WIDEO: Wybór okien. Jak wybrać okna? cz.1

Długi czas zwrotu

Niestety, w porównaniu z innymi tego typu przedsięwzięciami wymiana okien ma przeważnie dosyć długi czas zwrotu ze względu na wysokie ceny okien i ich montażu. Udział stolarki w całkowitym koszcie termomodernizacji budynku jednorodzinnego może sięgać aż 25%. Jednak rezygnacja z wymiany stolarki podczas prac termomodernizacyjnych jest błędem ze względu na jej podstawowy udział w bilansie cieplnym budynku.

Pierwszeństwo dla okien

Nawet jeżeli były już wcześniej wymieniane i prezentują się dość estetycznie, warto rozważyć ich wymianę na nowe, o korzystniejszych parametrach. Powinna ona być wstępem do dalszych prac termomodernizacyjnych. Dlaczego okna mają mieć pierwszeństwo? Wyobraź sobie, na jakie kłopoty natrafisz, gdy zechcesz wymieniać okna, a dom nie mający wcześniej izolacji od zewnątrz został już ocieplony. Jasne jest, że w takim przypadku trzeba będzie zniszczyć nowe ocieplenie w okolicy otworów okiennych. Montaż okien w pierwszej kolejności jest wskazany także z tego względu, że łatwiej jest prawidłowo zamocować je i uszczelnić, zanim na ścianach pojawi się wełna lub styropian. Ma to szczególne znaczenie, kiedy zdecydujesz się na tak zwany ciepły montaż przewidujący wysunięcie ościeżnic poza lico muru (całkowicie lub częściowo), aby znalazły się w linii ocieplenia.

WIDEO: Wybór okien. Jak wybrać okna? cz.2

Jak wybrać i zamontować okna

Duże znaczenie ma jakość montowanych okien. Gdy decydujesz się na termomodernizację, zapomnij o oszczędnościach. Trzeba kupić jak najlepsze okna, żeby ich parametry przez wiele kolejnych lat były zadowalające w stosunku do zmieniających się standardów. Im nowocześniejszą stolarkę wybierzesz, tym dalszy będzie termin jej kolejnej wymiany. Zgodnie z obowiązującymi warunkami technicznymi w pomieszczeniach i budynkach, w których jest wentylacja grawitacyjna, konieczne są nawiewniki (przeważnie umiejscowione w oknach) umożliwiające regulowany dopływ powietrza z zewnątrz. Warto więc zamówić okna z nawiewnikami. To dodatkowa opcja podnosząca koszt stolarki, ale lepiej kupić okno z nawiewnikiem, niż montować nawiewnik później.

Termowizja przed termomodernizacją

Przed termomodernizacją warto zrobić zdjęcia termowizyjne domu. Wskażą one, w jakim stopniu okna przepuszczają wytworzone w budynku ciepło. Często okazuje się wtedy, że choć nawet same okna nie są najgorsze pod względem izolacyjności cieplnej, to widać liniowe mostki cieplne na ich obwodzie. To dowód, że zostały zamontowane w sposób tradycyjny, niestety nieprzystający do dzisiejszych standardów. Już choćby z tego powodu warto je usunąć i zastąpić nowymi, przy okazji poprawiając błędy montażowe.Nawet wymontowanie starych okien i ich ponownie osadzenie przyniesie korzyści (choć mniejsze niż montaż nowych okien).

Ciepły montaż okien

Jeśli inwestora stać, warto zastosować ciepły montaż z wysunięciem ościeżnic w płaszczyznę ocieplenia. To najlepsze rozwiązanie pod względem oszczędności energii cieplnej. Może jednak podnieść koszt wymiany nawet o 50%. Jeśli to zbyt drogo, pozostaje montaż szczelny (trójwarstwowy), który powinien być obecnie standardem. Oto, jak on wygląda:

1. warstwa zewnętrzna – taśma paroprzepuszczalna. Jest tak zbudowana, że chroni przed deszczem, wiatrem oraz promieniowaniem UV, a jednocześnie pozwala odprowadzać na zewnątrz wilgoć mogącą się gromadzić w pobliżu styku ramy ze ścianą;
2. warstwa środkowa – ocieplenie obwodu ościeżnicy – wykonana przeważnie z piany poliuretanowej. Powinna się charakteryzować wysoką izolacyjnością termiczną i niskim współczynnikiem oporu dyfuzyjnego. Warstwa ta powinna być utrzymywana w stanie suchym, bo wilgoć i woda zmniejszają izolacyjność cieplną;
3. warstwa wewnętrzna – taśma paroizolacyjna. Oddziela klimat wnętrza obiektu od klimatu zewnętrznego. Chroni przed dostawaniem się wilgoci z wnętrza budynku między ramę a ścianę, co mogłoby powodować zamakanie ocieplenia.

WIDEO: Wybór okien. Jak wybrać okna? cz.3