Kiedy ocieplenie ścian zewnętrznych pogorszy wygląd elewacji budynku?
Ocieplenie budynku zmienia wygląd elewacji. Wynika to przede wszystkim z tego, że grubość ścian zewnętrznych zwiększa się o kilkanaście centymetrów. A to istotna zmiana w przypadku niektórych elementów elewacji. Jakich? Sprawdź, na co należy zwrócić uwagę podczas docieplenia budynku, aby uniknąć m.in. powstania mostków cieplnych.
Autor: Andrzej Szandomirski
Ocieplenie budynku powoduje zwężenie przestrzeni na balkonach
Styk ściany z dachem
Przy dachu płaskim lub o niewielkim spadku zmieni się styk ściany z dachem. Trzeba przedłużyć obróbki lub gzymsy, bo jeśli tego nie zrobimy, może się pokazać dziwaczne wywinięcie rury spustowej wyłaniającej się u góry zza krawędzi ocieplenia, nad którą znajdzie się rynna. Dlatego należy zawsze przedłużyć okap do poprzedniego stanu nadwieszenia nad licem elewacji.
Można to na przykład zrobić, podpierając bardziej wysuniętą rynnę na gzymsie odtworzonym na wspornikach stalowych i płycie OSB ponad ociepleniem. Wówczas rura spustowa będzie jak dawniej wychodzić prosto spod rynny lub odginając się w kierunku ściany, a nie od ściany, co jest szpecącym skutkiem nieprzebudowania gzymsu. Opłaca się to zrobić także dlatego, że przy tej okazji ocieplimy styk dachu ze stropem lub ścianką kolankową i usuniemy jeden z mostków cieplnych.
Położenie rur spustowych
Rury spustowe powinniśmy bardziej odsunąć od ścian, mocując je na przedłużonych wspornikach. Unikajmy zagłębiania rynien w bruzdach między pogrubionym licem. Pocienienie lub brak ocieplenia wzdłuż rur spowodowałyby powstanie mostka cieplnego. Podobny problem występuje na dole, jeśli nie przebuduje się odpływów deszczówki poniżej poziomu gruntu, a zwykle odstępuje się od tego.
Często widać wtedy efekty różnych prób pokonania tego problemu – rynny jak precelki przewijające się dosyć wysoko nad gruntem prowadzone do starych przykanalików w przypadkowych wcięciach styropianowej elewacji. Jeżeli nie możemy przebudować odcinków podziemnych, starajmy się rozwiązywać ten problem jak najprostszym przebiegiem rur, a wtedy ten element będzie mniej szpecić.
Okna i drzwi
Okna i drzwi najczęściej zdradzają, że dom został docieplony. Jeśli przy okazji docieplania nie wymieniamy stolarki w całym domu, okna i drzwi pozostaną w głębokich wnękach ościeży, głębszych o nawet 30 cm niż wcześniej.
W przypadku wąskich okien szczególnie ograniczony zostanie dostęp światła do wnętrza. Warto rozważyć – zwłaszcza przy wymianie okien – nowe miejsce ich montażu – bliżej zewnętrznej krawędzi muru lub przed nim w warstwie ocieplenia. To bardzo korzystne, bo unikniemy wtedy mostków cieplnych, a okna i drzwi będą mniej zagłębione lub nawet znajdą się w jednej linii z elewacją.
Balkony i tarasy
Największe komplikacje pojawiają się przy balkonach lub tarasach oraz ich balustradach. Ocieplenie powoduje zwężenie przestrzeni na balkonach i przykry estetycznie efekt pogrążenia części balustrad w warstwie izolacji. Trzeba to przemyśleć, zanim przyklei się styropian czy wełnę mineralną.
Najlepszym, choć bardzo trudnym rozwiązaniem jest poszerzenie płyt balkonowych o grubość utraconą na rzecz ocieplenia. Jeśli balustrada jest wartościowa i nie wymaga wymiany, możemy ją zamontować w nowym odsuniętym położeniu bez zmiany wyrazu elewacji.
Wartościowe detale na ocieplanej elewacji - jak je uratować?
Jeśli elewacja ma wartościowe detale na powierzchni tynku (pilastry, poziome gzymsy, zróżnicowania faktur), to możemy próbować te elementy odtworzyć. Da się to osiągnąć, na przykład różnicując grubość ocieplenia i uzyskując cieńsze o 2 cm pola międzyokienne. Można także odtworzyć w styropianie czy półtwardej wełnie mineralnej pilastry lub gzymsy. Są też gotowe profile elewacyjne, które przykleja się do warstwy zbrojonej ułożonej na płytach termoizolacyjnych. Przypominają one wyglądem dawne detale. Są firmy – w tym dostawcy systemów ociepleniowych – oferujące gotowe elementy do boniowania, profilowanych obramień otworów, gzymsów i różnych faktur tynku.
Możliwe jest także zróżnicowanie faktury i wykonanie tynku o grubszym uziarnieniu. Będzie on akcentował jakieś oryginalnie opracowane pola fasady. W grę wchodzi również wykonywanie poziomych czy pionowych ryfli uzyskiwanych przy użyciu szablonów. Ryfle będą dawały światłocień na płaskiej ścianie. Niektórych detali, jak głowice kolumn, dekoracyjne motywy rzeźbiarskie, gzymsy czy profilowane obramienia okienne, na pewno nie uda się odtworzyć.
