Podstawowy zestaw narzędzi
Bez podstawowego zestawu narzędzi nie ma co myśleć o wykonaniu jakiejkolwiek pracy w domu.
Nie pomoże pożyczenie młotka i dłuta od sąsiada, bo za chwilę okaże się, że potrzebne są także obcęgi i śrubokręt. Po kilku godzinach pracy, przerywanej kolejnymi pożyczkami, sąsiad albo ujawni się jako złota rączka i chętnie nam pomoże, a my od tej pory będziemy mogli zapomnieć o problemach domowych, albo też będziemy mieć wroga, który na nasz widok będzie rezygnował z jazdy tą samą windą i nie odpowiadał „dzień dobry”.
Planując więc pracę, należy zastanowić się, jakie narzędzia będą potrzebne. Trzeba też podjąć decyzję, czy dokupić brakujące, bo użyjemy ich do innych prac w przyszłości (ich koszt może przekroczyć kwotę, jakiej zażądałby fachowiec za wykonanie całej pracy), czy też pożyczyć od zaprzyjaźnionego majsterkowicza. Istnieją wprawdzie wypożyczalnie narzędzi, ale z reguły oferują elektronarzędzia lub narzędzia specjalistyczne i małe maszyny budowlane.
Przy posługiwaniu się elektronarzędziami należy zachować szczególną ostrożność. Współczesne są bezpieczne, mają bardzo uproszczoną obsługę oraz szczegółowe instrukcje użytkowania i konserwacji.
Warto jednak pamiętać o kilku zasadach:
- nie włączać ich do sieci bez upewnienia się, czy wszystkie elementy tnące i osłony są prawidłowo zamocowane,
- nie używać rękawic roboczych podczas posługiwania się narzędziem z wirującym elementem tnącym,
- nie odkładać elektronarzędzia przed zatrzymaniem się elementu tnącego na biegu jałowym,
- nie wymieniać elementów tnących, gdy wtyczka jest włączona do sieci.