Dom na wodzie, czyli dom pływający. Jak zrealizować marzenie o domu na fali?

2025-03-28 13:10

A jakby tak odpłynąć we własnym domu? Jest to możliwe, i to naprawdę, nie w myślach czy w śnie, ale całkiem realnie. Dom na wodzie to co prawda w Polsce temat nowy, ale zdobywający sobie coraz większą popularność. Od razu trzeba powiedzieć, że w Polsce nie jest łatwo zrealizować takie marzenie i należy przygotować się na wiele problemów.

Dom na wodzie

i

Autor: Par Oxfordian Kissuth — Travail personnel, CC BY-SA 3.0 Dom na wodzie

Spis treści

  1. Zaczęło się we Wrocławiu – DNW Kamila Zaremby
  2. Dom na wodzie, czyli statek
  3. Wybór miejsca na dom pływający
  4. Zgoda na cumowanie – zgłoszenie wodnoprawne
  5. Przyłącza – może być problem
  6. Rejestracja domu na wodzie
  7. Konstrukcja domów na wodzie
  8. Problem z adresem i meldunkiem

Dom na wodzie to jednostka pływająca, zacumowana przy nabrzeżu, która może być urządzona bardzo wygodnie, a nawet luksusowo. To pomysł na zamieszkanie dla odważnych i romantyków, którzy muszą przejść liczne procedury urzędowe, które odnoszą się do jednostek pływających, a nie obiektów budowlanych. Właściciel takiej nieruchomości, choć powinno być chyba "pływalności", zostaje de facto armatorem.

Murator Remontuje #2: Wylewka samopoziomująca
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany

Zaczęło się we Wrocławiu – DNW Kamila Zaremby

Polskim Kolumbem w tej dziedzinie jest Kamil Zaremba, który ideę posiadania domu na wodzie wcielił w życie, pokonując w ciągu wielu lat różnego typu przeszkody, w tym biurokratyczne, które uniemożliwiały realizację pomysłu. Postawił sobie poprzeczkę wysoko, bo postanowił zbudować taki dom samodzielnie. Od 2013 r. mieszka z rodziną w swoim DNW, czyli domu na wodzie zacumowanym przy ujściu Oławy do Odry w sąsiedztwie Mostu Grunwaldzkiego. To duży parterowy dom o powierzchni 200 m², w którym znajduje się wszystko, co jest w zwykłym domu na lądzie. Na stronie internetowej www.domnawodzie.pl Kamil Zaręba opisał pomocne rady dla osób, które chciałyby iść w jego ślady. Trochę się zmieniło od czasu, kiedy prowadził inwestycję, ale w zasadzie większość problemów pozostała do dzisiaj ta sama.

Dom na wodzie, czyli statek

W myśl przepisów dom na wodzie nie jest domem i nie mają do niego odniesienia zapisy Prawa budowlanego. To jednostka pływająca i jako taka podlega przepisom Prawa wodnego i żeglugi śródlądowej. Prawodawstwo w Polsce nie uważa go za obiekt budowlany. Nie ma w naszym kraju osobnych rozwiązań prawnych dla tego typu obiektów – na razie.

W katalogu pojęć ustawy o żegludze śródlądowej nie występuje pojęcie domu na wodzie. Ten typ obiektu pod definicję „statku do celów mieszkalnych, biurowych, gastronomicznych, hotelowych lub warsztatowych, a także jako przystanie pływające, doki lub zakłady kąpielowe” (art 5 pkt 1 ust 1h), a także obiektu pływającego w rozumieniu „statek nieprzeznaczony do uprawiania żeglugi, wykorzystywany do celów mieszkalnych, biurowych, gastronomicznych, hotelowych, warsztatowych, jako przystań, dok albo zakład kąpielowy (art 5 pkt 22).

Wybór miejsca na dom pływający

„Budowa” domu na wodzie wiąże się z szeregiem urzędowych procedur, podobnych do tych, które przechodzą jednostki pływające, np. restauracje na barkach zacumowanych przy brzegach.

Przede wszystkim przed przystąpieniem do jakichkolwiek formalności należy się zastanowić i wybrać miejsce, w którym będzie znajdował się taki unoszący się na wodzie dom. To bardzo ważna kwestia, od której w zasadzie zależą wszystkie formalności.

W przypadku zacumowania na stałe do nabrzeża w działającej przystani lub porcie nie ma potrzeby normowania stosunków własnościowych w formie umowy dzierżawy działki wodnej przez właściciela domu na wodzie. Należy tylko uzgodnić prawo do zajmowania danego miejsca z podmiotem zarządzającym przystanią lub portem i podpisać umowę.

Jeśli jednak inwestor obiektu pływającego zechce zacumować w innym wybranym przez siebie miejscu, musi uzyskać zgodę na cumowanie i unormować stosunki własnościowe w formie umowy dzierżawy działki wodnej. Miejsce to powinno umożliwiać dostęp, podłączenie mediów – prądu, kanalizacji, wody. Może być potrzebna możliwość dojazdu, np. w celu opróżniania zbiornika na ścieki. W przypadku, gdy cumowanie będzie odbywać się przy brzegu przylegającym do nieruchomości, której jest się właścicielem należy uwzględnić pomost, którego budowa będzie również wymagała zgłoszenia wodnoprawnego (do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej). Trzeba też zapewnić stabilne zacumowanie obiektu przy brzegu. Nabrzeże powinno być mieć już gotowe cumowiska, np. z rozmieszczonymi wbitymi w nabrzeżami palami do mocowania cum.

Jeśli w pobliżu miejsca, gdzie planuje się wodną inwestycję są już inne zacumowane na stałe jednostki pływające, np. punkty usługowe, lokale gastronomiczne, warto spytać, jakie są możliwości cumowania w okolicy czy podłączenia mediów. Energia elektryczna jest podstawą i bez możliwości podłączenia należy zrezygnować z wybranego miejsca.

Zgoda na cumowanie – zgłoszenie wodnoprawne

Na początek należy przedłożyć w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej rozpatrzenie zgody na cumowanie. Trzeba dołączyć kopie projektu z dokładnymi danymi, wymiarami jednostki, mapę sytuacyjno-wysokościową z oznaczeniem miejsca cumowania, aktualny wypis z rejestru gruntów dla działki w miejscu cumowania, informację o sposobie podłączenia mediów i odbioru nieczystości. Do dokumentów należy dołączyć poświadczenie opłaty za zgodę wodnoprawną w wysokości 100 zł.

Mapę sytuacyjną uzyskuje się w miejscowym wydziale geodezji i zasobów geodezyjnych w urzędzie powiatowym lub gminy. Należy złożyć wniosek oraz uiścić opłatę w wysokości 100 zł. Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku wydawana jest mapa do celów opiniodawczych.

Wypis z rejestru gruntów uzyskuje się w urzędzie powiatowym lub urzędzie miasta po złożeniu wniosku i opłacie 150 zł.

O możliwości przyłączenia do sieci można dowiedzieć się w oddziałach dystrybutorów energii elektrycznej i zarządców sieci wodociągowych i kanalizacji.

Będzie można przystąpić do dalszego etapu inwestycji, jeśli nadzór wodny nie wyrazi sprzeciwu.

Po otrzymaniu zaświadczenia o niezgłoszeniu sprzeciwu należy wystąpić o zgodę na dzierżawę gruntów pod wodami. Wniosek o zawarcie takiej umowy składa się do dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. Termin rozpatrzenia może wynosić 120 dni. Maksymalna stawka opłaty rocznej za użytkowanie 1 m2 gruntu nie może być wyższa niż 10-krotność obowiązującej w danym roku górnej granicy stawki podatku od nieruchomości.

Po pozytywnym rozpatrzeniu wszystkich wniosków można w zasadzie przystępować do zamawiania, najczęściej gotowego domu na wodzie u producenta takich jednostek. Jest w Polsce wiele firm, które specjalizują się w produkcji, na razie w większości dla zagranicznych klientów.

Przyłącza – może być problem

Miejsce do cumowania powinno posiadać możliwość przyłączenia do sieci mediów. Musi być możliwość podłączenia do sieci energetycznej – to warunek konieczny. W Polsce ostatnio zagospodarowuje się nabrzeża i są miejsca z dostępem do wody i kanalizacji, ale dotyczy to w większości portów.

Osoby, które zdecydują się na dom na wodzie będą musiały raczej korzystać ze zbiorników na wodę pitną i ścieki, na które znajduje się w konstrukcji domu odpowiednie miejsce. Będzie trzeba skorzystać okresowo z beczkowozu i wozu asenizacyjnego, dlatego musi być zapewniony dojazd dla tego typu pojazdów.

W przypadku sieci energetycznej, a także innych mediów, jeśli jest możliwość, należy wystąpić do zarządców lub dystrybutorów sieci z wnioskiem o warunki przyłączenia. Ta procedura jest podobna jak w przypadku domu jednorodzinnego, jednak tutaj przyłącze będzie wykonane na nieruchomości, do której osoba, która występuje o warunki nie ma tytułu prawnego. Trzeba uzyskać odpowiednią zgodę, np. od organu zarządzającego terenem, na którym realizowane będzie przyłącze, np. Zarząd Dróg, Zarząd Zieleni.

Rejestracja domu na wodzie

Obiekty takie jak domy na wodzie przy procedurze rejestracji w Polsce są zaliczane przez Urząd Żeglugi Śródlądowej do kategorii jachtów, a więc statków używanych do sportu i rekreacji „Statek przeznaczony lub używany wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji lub statek używany do połowu ryb, o długości do 24 m, podlegają rejestracji na podstawie ustawy z dnia 12 kwietnia 2018 r. o rejestracji jachtów i innych jednostek pływających o długości do 24 m (Dz. U. z 2024 r. poz. 1536)”.

Dom na wodzie rejestruje się na wniosek właściciela. Informacje i wniosek o rejestrację można złożyć w urzędzie powiatowym lub Polskim Związku Żeglarskim. Rejestrację można przeprowadzić również poprzez elektronicyną platformę REJA24, ogólnopolski system rejestracji jachtowi innych jednostek pływających o długości do 24 m.

Dom na wodzie otrzymuje także uproszczone świadectwo zdolności żeglugowej. Wiadomo bowiem, że nie będzie służył do przemieszczania się po wodzie. Kiedy zajdzie potrzeba transportu takiego obiektu, jego właściciel występuje o zezwolenie do Urzędu Żeglugi Śródlądowej, podając trasę, holownik. Na podstawie tego urząd wydaje jednorazowe zezwolenie z opłatą. Za rejs i jego bezpieczeństwo odpowiada kapitan holownika.

Konstrukcja domów na wodzie

Domy na wodzie są montowane na specjalnych pływakach z siatkobetonu i z izolacją ze styropianu. Taka pływająca podstawa jest bardzo stabilna i wytrzymała. Nie kołysze się i może wytrzymać uderzenie lub parcie m.in. grubej kry nawet do 1 metra grubości. Do tej konstrukcyjnej części są przymocowane punkty cumowania, którymi taki obiekt pływający będzie stabilnie i trwale przymocowany do nabrzeża.

Na pływaku jest umieszczona część mieszkalna, której konstrukcja może być z różnych materiałów, często panelowych lub szkieletu drewnianego czy stalowego. Wyposażenie domu na wodzie niczym nie różni się od wyposażenia normalnego domu wybudowanego na lądzie. Jest kuchnia, łazienka, salon, jadalnia, sypialnie i pomieszczenia gospodarcze i techniczne.

Dom na wodzie musi mieć zapewnione bezpieczne przejście z nabrzeża i powiązane z częścią konstrukcyjną elementy do mocowania lin cumowniczych.

Najwygodniej jest skorzystać z oferty firm produkujących gotowe domy na wodzie. Mają one wszystkie wymagane atesty i zabezpieczenia. Koszt ok. 50-metrowego domu z wyposażeniem kuchni, łazienki, instalacjami w tym grzewczą to ok. 300 tys. zł.

Murator Google News

Problem z adresem i meldunkiem

Co prawda Kamil Zaremba otrzymał adres, ale to odosobniony przypadek. Właściciel domu na wodzie na razie musi być przygotowany na to, że nie będzie mógł uzyskać urzędowego adresu i nie będzie mógł się w pływającym domu zameldować.

Murowane starcie
Ścieki - szambo czy oczyszczalnik. MUROWANE STARCIE

Domy z bali - inspiracje i aranżacje