Na co patrzeć, przeglądając oferty działek budowlanych?
Kupno działki najlepiej rozpocząć od przeglądu sporej liczby ofert działek. Dzięki temu zorientujesz się: ile kosztują grunty w zależności od wielkości i lokalizacji, dostępu do sieci instalacji komunalnych, charakteru sąsiedztwa. Wyposażony w taką wiedzę możesz ruszyć w plener na poszukiwanie idealnej działki budowlanej.
Kupno działki na spokojnie
Jak kupować działkę? Przede wszystkim nigdy pod presją czasu. Sprzedający często stawiają nas pod ścianą, mówiąc, że mają „prawie zdecydowanego klienta”. Nie ma takich okazji, żeby wszystkiego dokładnie nie sprawdzić!
Co po pięknym widoku z okna, jeżeli okaże się, że sąsiad prowadzi zakład wyrobów plastikowych i przez cały dzień hałasuje i dymi? Albo urząd nie wyda pozwolenia na budowę domu z kalenicą prostopadle do drogi (a równolegle się nie zmieści)?
Sprawdzonym rozwiązaniem jest zawarcie umowy przedwstępnej. Jeśli kupujący uzyska pozytywne warunki zabudowy, podpisują umowę końcową.
Oferty działek z rożnych źródeł
Oferty działek znajdziesz w internecie, poprzez biura nieruchomości albo – na terenach wiejskich – objeżdżając okolicę.
Szukanie działki za pośrednictwem agencji wiąże się z koniecznością płacenia prowizji. Czasem to jedyny sposób, by ustalić, które działki z wielu nieużytków, są na sprzedaż i kto jest właścicielem. Ustalanie tego na własną rękę bywa żmudne.
Lokalizacja działki
Czy w przypadku kupna działki ważne są strony świata? Tak, ale bez przesady. Na każdej działce z którejś strony świeci słońce. Można dobrać taki projekt, by wykorzystać i te skromne walory.
Radzimy szukać działki w terenie już zabudowanym – na nowym osiedlu albo w starej tkance miasta. Dobrym sposobem może być też kupno domu do rozbiórki i pobudowanie nowego. Niedocenianym sposobem na ulokowanie się w atrakcyjnym, a więc i drogim miejscu jest budowa bliźniaka. Można kupić razem ze wspólnikiem i później podzielić działkę.
A kupno działki od miasta, daleko od ludzi? Bycie pionierem kosztuje. Kto kupuje działkę w oddaleniu od domostw, musi zwykle doprowadzić media, a potem znosić dziesięć lat placu budowy za oknami. Inni też chcieli mieszkać w takim samym „dzikim” miejscu...
WIDEO: Działka budowlana. Co sprawdzic przed jej zakupem.
Wielkość działki
Na rodzinę wystarczy parcela o powierzchni 400 m2 i szerokości 10 m. Dla domu jednorodzinnego zdroworozsądkowe parametry działki to 700 m2 powierzchni i minimum 16 m szerokości.
Co może być przeszkodą przy próbie znalezienia małej działki? Plany miejscowe. Są gminy, które narzucają minimalną wielkość gruntu. Na przykład w drogim warszawskim Wilanowie to aż powyżej 1500 m2 dla domu jednorodzinnego. Tu nie ma równych szans – od razu odsiewa się średniaków, dając szansę najbogatszym.
Zobacz również:
4 zagrożenia związane z zakupem działki
1. Granice działki. Są często umowne. Podziały dokonywane przez zaorywanie miedzy to nie tylko obrazek z „Samych swoich”. Jeżeli mamy program minimum dla projektu, przebieg granic może okazać się pułapką bez wyjścia. Niby zmierzymy 3 m do granicy (4 m, gdy ściana ma okno), a w rzeczywistości – co później wykaże sąsiad – jest 2,8 m. Dom nie ma prawa stać w tym miejscu! By sprawdzić granice działki, należy sięgnąć po mapki ewidencyjne, które znajdziemy w siedzibie powiatu.
2. Funkcje mieszkalno-usługowe terenów. Często okazuje się, że w cichej dotąd okolicy zostaną wybudowane piekarnia, warsztacik, hurtownia, o obwodnicy dla miasta nie wspominając. Wielką zaletę mają tereny, które są objęte planem miejscowym. Od razu wiadomo, jakie jest przeznaczenie naszej działki i terenów w okolicy.
3. Uzbrojenie działki. Działka uzbrojona oznacza, że przynajmniej w pobliżu jest doprowadzony prąd. Jeszcze lepiej, jeśli są też wodociąg, kanalizacja, gazociąg i linia telefoniczna. Lepiej unikać gruntów bez dostępu do mediów. Najmniej istotny wydaje się telefon. Najgorzej jest z wodociągiem. Jeżeli do wykonania jest tylko przyłącze na działkę – wystarczy zgłoszenie. Jeśli trzeba przedłużyć nitkę wodociągu wzdłuż drogi, dokumentacji i pozwoleń będzie jak przy inwestycji dla całej gminy. Wtedy warto rozważyć, czy nie lepiej mieć studnię i stację uzdatniania.
4. Grunt. Jeśli działka ma nieokreślony skład gruntu, trzeba zlecić badanie geotechniczne. Pierwszym etapem jest wywiad wśród sąsiadów – czy mają problemy z pękaniem budynków, co mówią o jakości wody. Badanie geotechniczne za 1,5-2 tys. zł pozwoli dokładnie określić warstwy gleby na działce. Najlepszy jest oczywiście piasek, nie za dużo żwiru, woda na 3 m głębokości. Najgorszy – dyskwalifikujący – torf. Jeżeli działką jest łąka, zwykle oznacza to wysoki poziom wód gruntowych.