Kupujesz materiały budowlane? Zwrot towaru nie zawsze jest możliwy
Co zrobić, gdy dostarczono nam towar zgodnie z zamówieniem, lecz stwierdziliśmy, że materiały budowlane kupiliśmy pochopnie? Czy przysługuje nam prawo do zwrotu towaru? Kiedy można zwrócić zakupiony towar?
Odpowiedź jest zwięzła i – niestety – brutalna. Przeważnie nie można zwrócić towaru! (z wyjątkami, o których mowa niżej). Polskie prawo nie nakłada na sprzedawców obowiązku przyjmowania zwrotów. Nie wyznaczono w tej kwestii żadnych ram czasowych. Nie ma terminów 14-, 7- czy nawet 5-dniowych. Dlaczego jednak przeświadczenie o możliwości zwrotu funkcjonuje w obiegowej świadomości? Być może wiąże się to ze wspomnieniem czasów minionych, w których podobne regulacje obowiązywały.
Zobacz także:
Jak zwrócić towar i jak zareklamować towar
Prawo do zwrotu towaru zależy od dobrej woli sprzedającego
Aktualne przepisy nie dają jednak kupującym złudzeń. Zwroty są możliwe, lecz zależą od dobrej woli sprzedawcy, którą jak zawsze warto uwiecznić na piśmie. Zobowiązanie sprzedawcy dotyczące prawa kupującego do dokonania zwrotu jest prawnie wiążące i może być egzekwowane. Sprzedawca może wyznaczyć dowolny termin zwrotu (okres ten możemy także negocjować). Ważna jest też treść regulaminu sprzedaży (jeśli takowy u konkretnego handlowca funkcjonuje). Zapisy zakomunikowanego klientom regulaminu sprzedaży dotyczące przyjmowania zwrotów są bowiem wiążące również dla sprzedawcy.
A jeżeli zobowiązania do przyjęcia zwrotu nie było lub miało niewyraźną formę – szepniętego zdania: „Jakby co, przyjmie się z powrotem?”. Warto pamiętać, że treść ustnych zapewnień jest prawie zawsze przedmiotem nieporozumień pomiędzy stronami umowy. Zobowiązania te można egzekwować, ale pod warunkiem ich udowodnienia. Pomocne mogą być zeznania świadków, lecz pamiętajmy, że sądy dysponują prawem swobodnej oceny dowodów.
W przypadku niepewnych obietnic sprzedawcy lub całkowitego braku takich zobowiązań warto rozważyć możliwość kompromisowego rozwiązania. Może sprzedawca nie przyjmie towaru z powrotem, ale zgodzi się na przykład na jego wymianę na inny albo udzieli nam solidnego rabatu na kolejne materiały. Czasem bywa to jedynym rozsądnym wyjściem z sytuacji.
Kiedy zwrot towaru jest możliwy?
Sprzedaż poza lokalem przedsiębiorcy. Wyjątek od zasady braku obowiązku przyjmowania zwrotów dotyczy zwłaszcza tak zwanej sprzedaży domokrążnej. Bardzo częsta jest praktyka sprzedawania w ten sposób stolarki okiennej i drzwiowej. Przedstawiciel firmy X puka do drzwi i proponuje nabycie „po bardzo preferencyjnej cenie” na przykład drzwi wejściowych wraz z ich natychmiastowym wymierzeniem, zamontowaniem i odebraniem starego, niepotrzebnego skrzydła.
Wszystkie formalności są załatwiane od ręki poprzez wypełnienie podsuniętego przez sprzedawcę formularza. Niekiedy za jednym zamachem klient otrzymuje rozłożenie ceny na raty w jednym z popularnych systemów ratalnych. Część klientów konstatuje później, że podobny towar mogliby nabyć po znacznie niższej cenie w stacjonarnym sklepie.
Warto wiedzieć, że od zawartej w ten sposób umowy sprzedaży można w ciągu dziesięciu dni odstąpić (licząc od dnia jej zawarcia). Jeżeli świadczenie konsumenta ma być spełnione z wykorzystaniem kredytu lub pożyczki udzielonych przez przedsiębiorcę albo gdy umowa przewidywała wykorzystanie kredytu udzielonego na podstawie porozumienia kredytodawcy z przedsiębiorcą, odstąpienie od umowy zawartej na odległość jest skuteczne także wobec umowy kredytu lub pożyczki zawartej przez konsumenta.
Sprzedaż na odległość, czyli za pośrednictwem telefonu, faksu, poczty i Internetu. Konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie w terminie dziesięciu dni liczonym od dnia wydania zakupionej rzeczy.
W obu sytuacjach wiążące prawnie odstąpienie od umowy wymaga od konsumenta jedynie wysłania w terminie dziesięciu dni pisemnego oświadczenia na adres przedsiębiorcy (sprzedawcy), któryzostał przez niego wskazany( na przykład na fakturze sprzedaży). W przypadku umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorcy sprzedawca powinien dostarczyć nam wzór oświadczenia. Zawierając umowę na odległość, jest obowiązany poinformować nas o prawie odstąpienia od umowy. Nieprzestrzeganie tych obowiązków powoduje przedłużenie terminu na rezygnację z kupna:
- przy sprzedaży poza lokalem przedsiębiorcy termin dziesięciodniowy liczy się dopiero od uzyskania przez konsumenta informacji o prawie do odstąpienia (nie może jednak przekroczyć trzech miesięcy od wykonania umowy, czyli wydania towaru);
- przy sprzedaży na odległość termin przedłuża się do trzech miesięcy. Jeżeli jednak konsument po rozpoczęciu biegu tego terminu otrzyma potwierdzenie swego prawa do odstąpienia, termin ulega skróceniu do dziesięciu dni od tej daty.
Towaru nie trzeba wysyłać razem z oświadczeniem. W praktyce znane są zresztą przypadki, w których kartka z oświadczeniem o odstąpieniu od umowy włożona przez konsumenta do paczki z towarem nie została przez sprzedawcę znaleziona, a towar (w nie- świadomości odstąpienia od umowy) ponownie wysłano do klienta. Najbezpieczniej jest wysłać oświadczenie o odstąpieniu osobnym listem poleconym (najlepiej za zwrotnym potwierdzeniem odbioru). O zachowaniu dziesięciodniowego terminu decyduje data stempla pocztowego. W przypadku odstąpienia od umowy zwrot towaru powinien nastąpić niezwłocznie, najpóźniej jednak w terminie 14 dni. W takim samym terminie sprzedawca winien zwrócić nam wpłaconą gotówkę.
W praktyce zwrot materiałów budowlanych zakupionych przez Internet nastręcza wiele problemów. Zgodnie z obowiązującymi przepisami opłatę za zwrotne przesłanie towaru do sprzedawcy powinien ponieść klient. Staje się to jednak przedmiotem licznych sporów między stronami umów. Należy pamiętać, że w razie zwrotu strony „zwracają sobie to, co wzajemnie świadczyły”. Towar zatem powinien znajdować się w stanie niepogorszonym. Niestety, rozumienie tego określenia jest bardzo różne. Wielu sprzedawców odmawia przyjęcia zwrotu towaru, którego opakowanie zostało choćby lekko naruszone. Niektórzy w ogóle odmawiają przyjęcia jakichkolwiek zwrotów, lekceważąc treść powszechnie obowiązujących przepisów. Sprawy sporne często znajdują finał w sądzie.
Zwrot towaru to nie reklamacja
Podstawą zwrotu towaru sprzedawcy jest zmiana decyzji klienta, nie zaś przyczyna tkwiąca w towarze.