Spis treści
Ostatni raz inflację na poziomie 2,4 proc. odnotowano w kwietniu 2024 r. Był to środek okienka czasowego, w którym na pięć miesięcy inflacja wróciła poniżej 3,5 proc. Wówczas RPP zachowała wstrzemięźliwość i stopy ani drgnęły. Teraz sytuacja wygląda zgoła inaczej. O ile wtedy po gwałtownej obniżce inflacja szła do góry, o tyle teraz systematycznie spada. Dobra koniunktura zaskoczyła także ekonomistów. Rzeczywistość okazała się bardziej optymistyczna niż ich szacunki. To oznacza, że obserwowany wzrost w gospodarce nie przekłada się na wzrost inflacji. A zatem stopy procentowe – główne narzędzie do trzymania jej w ryzach – można obniżyć.
Gospodarka na wzroście
Obecną szóstą obniżkę stóp procentowych w tym roku wprowadzono w grudniu. To bardzo interesujące, gdyż w ostatnim miesiącu w roku zazwyczaj niewiele się zmienia. Ostatni raz grudniowa obniżka, również o 0,25% miała miejsce w 2012 r., a więc 13 lat temu.
Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w trzecim kwartale br. wzrost PKB wyniósł 3,8 proc. Tzw. szybki szacunek GUS, czyli obliczenie wedle uproszczonej metodologii, pokazywał, że wzrost miał wynieść 3,7 proc.
Grudniowy odczyt PMI dla przemysłu – wskaźnika, który mówi o nastrojach w gospodarce wyniósł 49,1 punktu. Oznacza to, że spada aktywność ekonomiczna w sektorze wytwórczym. Jednak tylko minimalnie, bo granica to 50 pkt. – gdy PMI osiąga powyżej tego poziomu, oznacza to, że aktywność rośnie. Co ważne, wskaźnik rośnie od pięciu miesięcy i jest najwyższy od siedmiu miesięcy.
Raty kredytu w dół – tak, ale nie od razu
Tomasz Bujański z Działu Wsparcia Kredytów Hipotecznych zwraca uwagę, że obniżka rat nie nastąpi automatycznie po decyzji RPP, ale będzie miała miejsce dopiero przy najbliższej zmianie harmonogramu kredytu.
– Banki aktualizują harmonogramy spłat klientów hipotecznych co 3 lub 6 miesięcy w zależności od tego o jaką stawkę WIBOR-u oparte jest oprocentowanie konkretnego kredytu. Do wyliczenia wysokości rat biorą pod uwagę stawkę WIBOR obowiązującą w tym momencie. Dlatego może się zdarzyć, że jeśli RPP obniża stopy procentowe systematycznie co miesiąc, nie odczujemy tego od razu w naszej kieszeni, ale dopiero po jakimś czasie skokowo – tłumaczy.
WIBOR rządzi
Raty kredytów zależą od wskaźnika WIBOR, czyli oprocentowania, po jakim banki pożyczają sobie nawzajem pieniądze. Dla kredytów hipotecznych najważniejsze są dwa wskaźniki – WIBOR 3M (trzymiesięczny) i WIBOR 6M (na pół roku). Od lipca oba systematycznie spadają. 1 lipca WIBOR 3M wynosił 5,24%., a 1 grudnia już 4,20%. W przypadku WIBOR 6M było to odpowiednio 5,03% i 4,04%.
Tomasz Bujański z Działu Wsparcia Kredytów Hipotecznych ANG Odpowiedzialne Finanse
W przypadku kredytu hipotecznego opartego na WIBOR 6M w kwocie 450 tys. zł, pożyczonej na 25 lat i oprocentowania na poziomie 6,93%. kredytobiorca do lipca musiał przelewać do banku ratę w wysokości 3160,44 zł. Po serii obniżek, w tym dzisiejszej, rata może być niższa o 345,75 zł.
Wzrost zainteresowania hipotekami
Z danych Związku Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce wynika, że w III kw. 2025 r. banki we współpracy z pośrednikami przyznały 43,4 tys. kredytów hipotecznych o wartości 20,3 mld złotych. W porównaniu z poprzednim kwartałem to wzrost o ponad 47 proc. – Obniżenie stóp procentowych wpływa na wzrost zainteresowania kredytami. Wraz z obniżką stóp rośnie zdolność kredytowa Polek i Polaków oraz kwoty, o jakie mogą się ubiegać. To wprost przekłada się na liczbę i wolumen kredytów hipotecznych udzielanych w naszym kraju – mówi Artur Nowak-Gocławski, prezes ANG Odpowiedzialne Finanse.
Czy rok 2025 będzie rekordowy?
Niewykluczone, że kolejny kwartał może być jeszcze lepszy. Statystyki Biura Informacji Kredytowej pokazują, że w październiku wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe była o ponad jedną trzecią wyższa niż przed rokiem, a liczba zapytań – prawie o jedną czwartą. - Listopad przynosi mocniejsze wyniki w porównaniu do kilku poprzedzających miesięcy, a następnie grudzień wypada trochę słabiej ze względu na święta. Jednak w tym roku od marca widzimy dużą dynamikę wzrostu. Dlatego 2025 r. może być rekordowy – dodaje Artur Nowak-Gocławski, prezes ANG Odpowiedzialne Finanse.
Zobacz także: Osiedla na warszawskich Zawadach