Zwartnica - zgniły korzenie [Porada eksperta]

Myślę, że teraz nie ma już innego wyjścia, jak cebulę zwartnicy wysuszyć. Aby za rok zakwitła, należy po kwitnieniu usunąć pęd kwiatowy, a pozostawić liście i ustawić zwartnicę w jasnym miejscu. Do sierpnia trzeba ją polewać i nawozić, bo w tym czasie gromadzi w cebuli substancje odżywcze. W przyszłym roku zakwitnie, jeśli od października do grudnia przejdzie okres spoczynku. Aby wprowadzić ją w ten stan trzeba stopniowo od sierpnia ograniczać podlewanie – w ciągu miesiąca liście zżółkną i uschną, a wtedy doniczkę z cebulą należy ustawić w pomieszczeniu, w którym temperatura wynosi 10-12 st.C. W grudniu wyjmuje się cebulę ze starej doniczki, czyści z resztek korzeni i starej ziemi, następnie sadzi do nowej (większej doniczki) w nowe podłoże tak, by cebula była zagłębiona w ziemi jedynie do połowy. Następnie należy umieścić roślinę w ciepłym widnym miejscu i umiarkowanie podlewać, dopóki nie pojawi się wierzchołek pędu kwiatowego. Od tej pory trzeba podlewać obficie i nawozić wieloskładnikowym nawozem dla roślin kwitnących. Problem z Pani zwartnicą polega na tym, że jej rytm życiowy został zaburzony. Wyjęta z ziemi cebula, pozbawiona korzeni i przesuszona, nie gromadzi już substancji odżywczych, więc zapewne w następnym roku nie zakwitnie. Jednak warto ją przetrzymać do grudnia w suchym miejscu i wtedy posadzić do doniczki, pozwolić (zgodnie z podanymi wyżej zasadami postępowania) na rozwój liści, a w sierpniu zacząć przygotowywać ją do kolejnego okresu spoczynku.