
Od zawsze zajmuje się ogrodami. Prowadzi firmę budującą stawy i ogrody w stylu naturalistycznym.
Witam Temat zalegającej wody spędza sen z powiek niejednemu właścicielowi działki. Jeżeli dosypanie ziemi i "wypchnięcie" wody w rejony okolicy działki zda egzamin, to istotnie wystarczy podwyższyć i zniwelować teren. Gleba powinna być podobna do miejscowej, najlepiej żyzny, ale przepuszczalny humus. Warto przemieszać go z ostrym piaskiem. Zakładanie rur ma sens jeżeli jest gdzie ją wyprowadzić tymi rurami. Kopie się wtedy na podmokłym terenie wąskie rowy o głębokości minimum 80-90 cm (nawet 100 cm), na dnie układa z minimalnym spadkiem rurę drenażową i rowy zasypuje piaskiem. Na wierzch sypiemy 25-30 cm miejscowej, wierzchniej ziemi przemieszanej z piaskiem. Taki system może spowodować szybsze wsiąkanie wody i jej odprowadzenie. Pozdrawiam Przemysław Sochański
Inne porady tego eksperta