Usychająca trawa miskant [Porada eksperta]
Witam, od paru miesięcy mam na balkonie trawy z gatunku miskant wielki. Dotychczas pięknie się rozrastał i nie było z nimi żadnych problemów. Niestety od paru dniu zaobserwowałam na jednej roślince, że zaczynają jej strasznie usychać końce i nie wiem dlaczego. Dodam, że z pozostałymi nie mam żadnych problemów. Jak mogę temu zapobiec i co może być tego przyczyną? Balkon jest północno-zachodni. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Jest absolwentką SGGW, wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu. Jej pasją są rośliny i obserwacja przyrody. Już na studiach zajmowała się zakładaniem i pielęgnacją ogrodów oraz florystyką. Popularyzacja ogrodnictwa i przekazywanie wiedzy ogrodniczej innym sprawia jej wielką satysfakcję. Tworzy też fotograficzne portrety roślin.
Zasychanie końcówek liści związane jest zazwyczaj z zachwianiem gospodarki wodnej rośliny. Być może korzenie rośliny są silnie splątane lub silnie przerosły podłoże i nie mają już więcej miejsca, aby się rozrastać, a jednocześnie woda może nie dochodzić równomiernie do wszystkich z nich, w związku z czym roślina nie jest w stanie równomiernie jej pobrać i przetransportować do liści. Proponuję sprawdzić, czy roślina ma odpowiednio duży pojemnik. Dodatkowo, jeśli korzenie całkowicie do zimy zajmą całą donicę, możemy mieć problem z przezimowaniem roślin i bardzo łatwo mogą ulec przemarznięciu.
Inne porady tego eksperta