Uciążliwy mech na trawniku [Porada eksperta]
Co roku mam problem z mchem na trawniku. Wiosną każdego roku posypuję go anty mchem, później gdy zbrązowieje grabię trawnik, dosiewam trawę i jest spokój na kilka miesięcy, ale mech powraca.
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
To doskonały przykład zwalczania objawów a nie przyczyny. Mech pojawia się zwykle, gdy podłoże jest zbyt kwaśne, a trawa zbyt nisko koszona. Optymalna wysokość trawy to 4-6 cm. Aby trawnik był w dobrej kondycji warto wiosną po ustąpieniu mrozu i obeschnięciu podłoża zwertykulować go (wertykulatorem przejechać wzdłuż i w poprzek trawnika), aby poprzecinać zbite kłącza trawy i naciąć grunt. Dzięki temu podłoże będzie dobrze napowietrzone i nawodnione. Warto też zasilić trawnik: można na jego powierzchni rozgrabić warstwę 1,5-2 cm dobrze rozłożonego kompostu lub zastosować nawóz wieloskładnikowy (Azofoska, Fruktus, specjalistyczny nawóz do trawnika lub nawóz o spowolnionym działaniu, który wystarczy zastosować raz w sezonie). Nawozy chemiczne stosuje się wiosną i latem (nie później niż w sierpniu). Jesienią w październiku można jeszcze użyć nawozu jesiennego, który przygotowuje trawy do zimowania i pozwala dobrze rozpocząć wiosną wegetację (zawiera fosfor, potas i mikroelementy, azotu jedynie znikomą ilość). Istotne jest jesienne wapnowanie trawnika kredą jeziorną lub dolomitem, to podniesie pH gleby i pozwoli w naturalny sposób wyeliminować mech. Warto kilka razy w sezonie badać pH gleby na trawniku, bo to pozwoli podejmować rozsądne działania – nadmierne wapnowanie także nie sprzyja dobremu wzrostowi traw – należy utrzymywać pH gleby 5,5-6,5.
Inne porady tego eksperta