Radzi: Anna Skórkowska
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
To najprawdopodobniej larwy ziemiórek - szkodniki trudne do zwalczenia. Ratunkiem może być zastosowanie pałeczek nawozowo-owadobójczych lub preparatu w aerozolu (proszę pytać w sklepie ogrodniczym). Substancje aktywne wnikają do rośliny i szkodniki wysysają je wraz z sokiem. Rośliny pozostają bezpieczne.
Inne porady tego eksperta
