Orzechy włoskie puściły pędy [Porada eksperta]
Jesienią wsadziłam do ziemi orzechy (około 20) do "doniczki" zrobionej z 5-litrowej butelki plastikowej po wodzie. Doniczkę umieściłam w kotłowni. Mam teraz 8 pędów, które rosną z dnia na dzień. Jak i czy je przesadzać? Jakiej ziemi użyć? Jakich doniczek? Nie chciałabym ich stracić, choć szczerze powiedziawszy nie myślałam, że te orzechy puszczą pędy- chciałam je tylko przezimować.
Specjalista w zakresie kształtowania terenów zieleni, autor porad oraz artykułów o tematyce ogrodowej. Doświadczenie zdobywał we współpracy z architektami, w szkółce roślin ozdobnych oraz w firmach i centrach ogrodniczych. W pracy zawodowej kieruje się zasadą, że miasto idealne to rozsądne połączenie architektury i zieleni.
W tej chwili trzeba je po prostu przezimować, ponieważ przesadzone wprost z ciepłego pomieszczenia do gruntu na zewnątrz mogą doznać szoku i po prostu przemarznąć. Najlepiej byłoby je przesadzić do odpowiedniej wielkości doniczek (wraz z bryłą ziemi) i ustawić w pomieszczeniu, gdzie temperatura nie będzie zbyt wysoka (około 5-10 stopni C) i wiosną posadzić albo przetrzymać je w kotłowni aż do maja, kiedy nie ma ryzyka przymrozków i wtedy dopiero posadzić do gruntu. Orzech włoski nie ma dużych wymagań co do gruntu - oby tylko geba nie była piaszczysta. Należy pamietać też o odpowiedniej rozstawie roślin przy sadzeniu, ponieważ są to po latach dość rozłożyste i wysokie drzewa.
Inne porady tego eksperta
