Morwy w donicach [Porada eksperta]

Morwa rośnie szybko, trzeba ją więc przycinać, formując żywopłot odpowiedniej szerokości (można też zaplatać młode gałązki tak, by tworzyć z nich płaską „ściankę”). Jednak równie szybko rozwija się system korzeniowy i po kilku latach (4-5) drzewka zaczynają źle rosnąć – to sygnał, że korzenie już się nie mieszczą i rośliny trzeba przesadzić do ogrodu. Morwy sadzi się co 45-50 cm, więc w jednym pojemniku 145 cm x 45 x 45 można posadzić 3 sztuki (dwie w odległości 25 cm od ścian szczytowych i jedna pośrodku). Sadzonki można zrobić samodzielnie z uciętych pędów dwuletnich (25-30 cm). Koniec zanurza się w ukorzeniaczu i sadzonkę zagłębia w podłożu – najlepiej specjalnym do rozmnażania roślin (dostępne w sklepach ogrodniczych). Można też umieścić w naczyniu z wodą tak, by były zanurzone do połowy, póki nie wypuszczą korzeni. Jednak lepiej kupić gotowe sadzonki dobrej odmiany, odporne na szkodniki i choroby. Ponieważ owoce morwy (różowe, a zwłaszcza czarne) zawierają barwny sok, będą brudzić posadzkę tarasu. Najlepiej więc ciąć ich pędy kilka razy w sezonie (nie będą kwitły i nie zawiążą owoców), a w zamian ładnie się zagęszczą.