Czy jabłka porażone parchem nadają się do jedzenia? [Porada eksperta]
Mamy w ogrodzie jabłoń Reneta Landsberska porażoną parchem. Podobno owoce "nie nadają się do spożycia". Co to właściwie oznacza? Czy jest to niebezpieczne dla zdrowia? Czy pojedyncze plamki na owocu już go dyskwalifikują? Czy da coś obieranie/wykrawanie? Czy owoce takie nadają się chociaż do przetworów? Czy plamki parchu podczas dojrzewania owocu zmieniają swój wygląd? Pozdrawiam, Beata
Specjalista w zakresie kształtowania terenów zieleni, autor porad oraz artykułów o tematyce ogrodowej. Doświadczenie zdobywał we współpracy z architektami, w szkółce roślin ozdobnych oraz w firmach i centrach ogrodniczych. W pracy zawodowej kieruje się zasadą, że miasto idealne to rozsądne połączenie architektury i zieleni.
Witam, generalna zasada jest taka, ze lepiej unikać spożywania owoców porażonych parchem. Porażone owoce mają obniżoną wartość spożywczą i są ogólnie gorszej kondycji. Rzeczywiście plamy z czasem zmieniają swój wygląd na owocach. Oczywiście nasze babcie z pewnością używały takich jabłek do przetworów wykrawając plamki i nikomu nic się nie stało. Jednak dziś wiadomo, że owoce porażone parchem na pewno gorzej się przechowują albo wcale nie nadają się do przechowywania. Istnieje także opinia, że produkty metabolizmu grzybów mogą mieć w organizmie człowieka właściwości kancerogenne. Czyli ogólnie lepiej tego nie jeść w dużych ilościach i nie przetwarzać! Oczywiście należy zachować zdrowy rozsądek i jeśli usuniemy plamki i zjemy jednorazowo takie jabłka, to raczej nic nie powinno się stać. Pozdrawiam
Inne porady tego eksperta
