Grzyby w korzeniach Phalaenopsis [Porada eksperta]
Mam pytanie odnośnie grzyba, który pojawił się w korzeniach mojego storczyka. Wykształcił się w normalnie wyglądający grzyb, tzn. taki jak rosnący w lesie, tylko w miniaturze. Opisuję to tak szczegółowo, żeby uniknąć porównań do pleśni czy grzybów wyglądających jak biały nalot. Te są bardzo wyraźne, a reszta korzeni wygląda jakby była pokryta grzybnią. Mam jeszcze pytanie odnośnie liści - dotyczy tej samej rośliny.
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Grzyby kapeluszowe nie są niebezpieczne dla storczyków, ale ich pojawienie się może świadczyć o rozkładaniu się podłoża. Jest już chyba zbyt drobne i polecam jego wymianę. Plamy na liściu mogą pochodzić od zalegania wody, ale ze zdjęcia trudno to ocenić. Proszę na wszelki wypadek opryskać roślinę Bioseptem lub Biochikolem. Takie zmiany mogą być potencjalnym miejscem wtórnych zakażeń grzybowych, bakteryjnych, itp. Proszę także obejrzeć ten liść od spodu, może żeruje tam jakiś szkodnik?
Inne porady tego eksperta