4-letnia grusza nie kwitnie [Porada eksperta]

Muszę niestety pana zmartwić. Jeżeli rzeczywiście posadził Pan gruszę, która jest siewką, wyrosłą z nasiona gruszki (nawet konkretnej odmiany), niewiele ma ona wspólnego z rośliną mateczną. Jedynie bowiem część materiału genetycznego pochodzi z odmiany gruszy, którą Pan zna. Pozostałą część stanowią nieznane geny, pochodzące z rośliny, z której pochodził pyłek, który zapylił kwiat znanej nam odmiany. W ten sposób otrzymał Pan siewkę o zupełnie innych (z pewnością częściowo dzikich) cechach. Trudno też ocenić ile czasu będzie trwał u niej okres juwenilny (młodociany), podczas którego roślina nie kwitnie i nie zawiązuje owoców. Jeśli grusza ma już 4 lata i około 2 m wysokości, jest wysoce prawdopodobne, że w ciągu najbliższych kilku lat powinna zacząć kwitnąć (najpierw na wierzchołkach najstarszych pędów - więc odradzam cięcie), a następnie w ciągu kolejnych lat powinna rozpoczynać zawiązywać owoce, ale równie dobrze może to trwać nawet 10 lat. Niektóre źródła podają, że zabiegi typu podcinanie korzeni, nacinanie kory dookoła pnia lub obwiązywanie pnia ciasno drutem może przyspieszyć kwitnienie i owocowanie, ale sama tego nie polecam (nie zawsze działa, a można zniszczyć drzewo). Nie liczyłabym również na super smaczne gruszki, które pan zna z odmiany wyjściowej. Prawdopodobnie nie będą one miały z nimi wiele wspólnego. Aby na przyszłość otrzymać drzewo konkretnej odmiany gruszy, należy zaszczepić wczesną wiosną pęd (lub latem zaokulizować pąk) z drzewa odmiany, którą chcemy uzyskać, na ukorzenionym pędzie specjalnej podkładki (dla gruszy jest to najczęściej pigwa lub różne typy gruszy kaukaskiej). Zabieg ten jednak nie jest prosty i wymaga nieco wprawy. Proponuję więc zakup już gotowego, zaszczepionego lub zaokulizowanego drzewa gruszy w jednej z wielu szkółek drzew owocowych. Ostatecznie, jeśli nie znajdzie Pan stosownej oferty, może Pan poprosić szkółkarza o taki zabieg. Życzę powodzenia!