Jak przygotować rośliny zimozielone, trawnik i byliny do zimy?
Rośliny zimozielone, trawnik i byliny należy odpowiednio przygotować do zimy. Zanim nadejdą silne mrozy należy zadbać o rośliny zimozielone. Radzimy, jakie prace należy wykonać jesienią w ogrodzie, aby jak najlepiej przygotować rośliny do zimy.
Zanim nadejdzie mróz, musimy zadbać o to, aby rośliny były w jak najlepszej kondycji. Zdrowe, właściwie nawożone i pielęgnowane w sezonie wzrostu lepiej przetrwają okres zimy. Błędem jest przycinanie jesienią drzew i krzewów; poddane temu zabiegowi gorzej zimują. Radzimy, co zrobić, aby ogród jak najlepiej przygotować do zimy.
Przygotowanie do zimy rośliny zimozielonych
Szczególnie narażone na uszkodzenia są rośliny zimozielone liściaste:
- berberys Juliany,
- bukszpany,
- kalmie,
- kiścienie,
- laurowiśnie,
- mahonie,
- ogniki,
- różaneczniki,
- rośliny iglaste - przede wszystkim cisy, cyprysiki i żywotniki.
Rośliny te zimą nie przerywają transpiracji, czyli wyparowują wodę, podczas gdy ich korzenie nie mogą jej pobrać z zamarzniętej gleby. To deficyt wody, a nie mróz, jest często przyczyną zamierania roślin zimozielonych. Żeby dobrze znieść okresowy niedostatek wody, rośliny zimozielone powinny zgromadzić w tkankach jak największy jej zapas. Dlatego też, ważne jest podlewanie ogrodu jesienią (chyba że przyroda nas wyręczy i pogoda będzie deszczowa), tak aby gleba była dobrze i głęboko nawilżona.
Czytaj też:
Przygotowanie trawnika do zimy
Z trawnika trzeba usunąć zalegające na nim liście, bo pod nimi darń będzie żółknąć, zamierać i gnić. Jeśli koniec października jest pogodny i ciepły, trawnik możemy jeszcze raz skosić. Warto wykonać koszenie trawnika, bo długie źdźbła pozostawione na zimę ułatwiają rozwój choroby – pleśń śniegowa. Trawy lepiej zniosą niską temperaturę, a wiosną łatwiej rozpoczną wegetację, jeżeli zastosujemy specjalny nawóz wieloskładnikowy do jesiennego stosowania (o podwyższonej zawartości fosforu i potasu, a bardzo małej azotu).
Przygotowanie bylin do zimy
Pędy bylin często przycina się jesienią tuż nad ziemią, a pozostałe fragmenty bylin okrywa korą, trocinami lub liśćmi. Jednak warto pozostawić przynajmniej część pędów roślin bylinowych do wiosny. Suche byliny umożliwią przezimowanie różnym pożytecznym owadom, a w zimowe dni ptaki posilą się ich nasionami. Dodatkowo suche łodygi bylin staną się rodzajem rusztowania, które podtrzyma warstwy usypanego okrycia. Dla rozwoju nowych pędów na roślinach bylinowych wystarczy wiosną, gdy się ociepli, wyciąć stare.