Bezpieczny montaż żyrandola
Zanim przystąpicie do samodzielnego montażu żyrandola pamiętajcie o jednej bardzo ważnej rzeczy: musicie mieć pewność, że przewód elektryczny wystający z sufitu nie jest pod napięciem. Pracę powinniście rozpocząć od rozłączenia obwodu przez przestawienie dźwigni wyłącznika nadmiarowoprądowego na tablicy bezpiecznikowej (w starych instalacjach – od wykręcenia bezpiecznika). Na wszelki wypadek rozłączcie wszystkie obwody, chyba że wiecie na pewno, w którym znajduje się przewód do podłączenia lampy. Jeżeli instalacja elektryczna przygotowana jest do podłączenia lampy, to powieszenie żyrandola nie powinno sprawić większych problemów.
Zobacz także: Oświetlenie ogólne, miejscowe i dekoracyjne. Jak umiejętnie zaplanować oświetlenie w domu
Potrzebne będą:
- próbnik napięcia lub miernik uniwersalny
- ołówek
- wiertarka
- kombinerki
- śrubokręt
- nóż lub kleszcze do zdejmowania izolacji

Autor: Mariusz Bykowski
Prace zaczynamy od wyłączenia obwodu instalacji elektrycznej, do którego zamierzamy podłączyć oprawę.

Autor: Mariusz Bykowski
Na wszelki wypadek upewniamy się, że przewód nie jest pod napięciem – możemy użyć próbnika (sprawdzamy wszystkie żyły, bo nie wiadomo, czy zostały poprawnie podłączone). Jeśli go nie mamy, wyłączmy lepiej wszystkie obwody elektryczne.

Autor: Mariusz Bykowski
Na suficie zaznaczamy miejsce, z którego ma zwisać lampa. Zwróćmy uwagę, by było ono na tyle blisko od przewodu elektrycznego, by można go było ukryć w osłonie oprawy.

Autor: Mariusz Bykowski
Wiercimy otwór na kołek rozporowy. Jego rozmiar dopasowujemy do masy oprawy – jeśli jest lekka, wystarczy taki o średnicy 4-5 mm. Do wywiercenia większego otworu w betonowym stropie potrzebna jest silna wiertarka.

Autor: Mariusz Bykowski
W umieszczony w wywierconym otworze kołek kombinerkami wkręcamy haczyk.

Autor: Mariusz Bykowski
Z przewodu elektrycznego odcinamy izolację tak, by odsłonić mniej więcej 1 cm każdej z żył.

Autor: Mariusz Bykowski
Przewody wsuwamy do kostki połączeniowej i zaciskamy śrubami. Sprawdzamy, czy są dobrze zamocowane.

Autor: Mariusz Bykowski
Zawieszamy oprawę na haczyku i wsuwamy do kostki jej przewody, łącząc je z uwzględnieniem ich funkcji, a następnie zaciskamy je śrubami i sprawdzamy mocowanie.

Autor: Mariusz Bykowski
W oprawie umieszczamy źródło światła – w większości opraw wiszących jest gwint E27 (lub E14) odpowiedni do zamocowania świetlówek energooszczędnych. Włączamy obwód na tablicy rozdzielczej i sprawdzamy, czy lampa działa.