Pokrycia dachowe z materiałów lekkich nie obciążają konstrukcji więźby dachowej, są łatwe w montażu i doskonałe jako materiał renowacyjny. Jednak starsi dekarze, którzy z rozrzewnieniem wspominają sztywną połać dachu, nie chcą się z tym faktem pogodzić. Bywa, że straszą inwestorów z skutkami ich rzekomo błędnie podjętej decyzji. Czy mają rację? Sprawdź!
Lekkie pokrycia są niezastąpione podczas remontu, kiedy nie mamy pewności, co zdoła udźwignąć konstrukcja domu. Sprawdzają się też wtedy, gdy dach ma wyglądać delikatnie
Dawniej wszystkie dachy były przekrywane deskowaniem. Miało to uzasadnienie praktyczne, bo na rynku nie było folii wstępnego krycia, a pełniąca funkcję bariery przeciwwilgociowej papa musiała leżeć na sztywnym podłożu. Starsi dekarze z rozrzewnieniem wspominają te czasy, bo po sztywnej połaci łatwiej im się było przemieszczać, mogli wygodnie odłożyć narzędzia, a więźba nie groziła nadmiernym zwichrowaniem. Obecnie tylko niektóre pokrycia wymagają deskowania, a większość materiałów układa się na lekkim ruszcie z łat. Nie wszyscy wykonawcy potrafią się z takim rozwiązaniem pogodzić i straszą inwestorów skutkami ich rzekomo błędnie podjętej decyzji. Czy mają rację?
Lekkie pokrycia są niezastąpione podczas remontu, kiedy nie mamy pewności, co zdoła udźwignąć konstrukcja domu. Sprawdzają się też wtedy, gdy dach ma wyglądać delikatnie
Lekki dach nie ma uzasadnienia konstrukcyjnego, bo elementy więźby i tak są przewymiarowane. Na starych remontowanych dachach ważny jest każdy kilogram, a na nowych nie warto przepłacać za materiały i robociznę, jeśli nie ma takiej potrzeby.
Sztywne poszycie z papą stanowi najlepszą ochronę dachu przed wilgocią wnikającą pod pokrycie. Nowoczesne folie wstępnego krycia chronią przed wilgocią równie dobrze jak papa, a do tego umożliwiają odprowadzanie pary wodnej z połaci i pozwalają na zastosowanie grubszego ocieplenia (nie trzeba zostawiać nad nim szczeliny wentylacyjnej, tak jak to ma miejsce w przypadku deskowania).
Deskowanie lub płyty drewnopochodne zapobiegają nadmiernym odkształceniom elementów więźby. To prawda, ale lekkie odkształcenia są procesem naturalnym i niegroźnym dla więźby i pokrycia. Natomiast mocne – powstające na przykład wskutek wichrowania krokwi – wywołują tak silne parcie, że nie pomoże im nawet najsztywniejsze poszycie.
Lekkie pokrycia są głośne. Wiatr wpadający pod pokrycie wprawia je w drgania, a brak sztywnego poszycia uniemożliwia ich wytłumienie. W rezptacie pod dachem słychać odgłosy szumu i dudnienia. Do tego dołącza deszcz bębniący o powierzchnię pokrycia. Taki hałas rzeczywiście byłby uciążliwy dla mieszkańców, gdyby nie termoizolacja wypełniająca przestrzenie międzykrokwiowe, która skutecznie tłumi wszelkie odgłosy. Poza tym niektóre materiały samoistnie tłumią dźwięki (płyty bitumiczne, dachówki plastikowe) albo mają specjalne systemy wygłuszające.
Deskowanie chroni dach przed niszczącym działaniem wiatru. Jest w tym nieco prawdy, bo rzeczywiście obecność sztywnego, ciężkiego podłoża pod pokryciem zakłóca cyrkpację powietrza i osłabia siłę działania wiatru, dzięki czemu podczas wichury ewentualne straty są mniejsze. Jednak o odporności na wiatr decyduje głównie prawidłowe mocowanie pokrycia, z uwzględnieniem dodatkowej stabilizacji w newralgicznych strefach narażonych na silniejsze ssanie. To dlatego lekkie pokrycia często mają specjalne systemy mocowania i wiązań krzyżowych mające na celu właśnie ochronę przed zerwaniem. Lekkie pokrycia zamontowane zgodnie z wytycznymi producenta dobrze sobie radzą nawet z porywistym wiatrem.
Dachy o skomplikowanej budowie muszą mieć sztywne poszycie, bo nie da się po nich chodzić. Teoretycznie zależy to od sprawności fizycznej dekarzy, ale rzeczywiście – dachy wielopołaciowe, obfitujące w kosze, lukarny, narożniki i zagłębienia, lepiej przekryć deskowaniem. Nie tylko umożliwi ono wygodne dotarcie do wszystkich zakamarków w celu wykonania niezbędnych obróbek, ale też wzmocni konstrukcję więźby dachowej.
Więcej informacji na temat lekkich pokryć dachowych znajdziesz w miesięczniku Murator 6/2011
W Muratorze 12/24 przeczytasz m. in. o pompach ciepła powietrznych i gruntowych, jakie prace prowadzić zimą na budowie, które wzory płytek są modne, co zmienić w domu dla wygody osób z niepełnosprawnościami. 160 stron fachowych porad!