Winnice w lodzie. Gigantyczne straty po przymrozkach. Czy uda się uratować winorośl po ataku mrozu?

2024-04-24 9:48

Kraina lodu. Oto winnice po przymrozkach w kwietniu 2024. Skute lodem winorośle, ogniska, zraszacze, helikopter, który "robi wiatr" - to metody właścicieli, aby ocalić zbiory. Niestety, przed nimi jeszcze kilka nocy z minusowymi temperaturami. Czy uda się ocalić winnice przed skutkami nieprzewidywalnej pogody? Jak sobie radzą właściciele winnic? Zobacz zdjęcia.

Spis treści

  1. Winnica Turnau i setka ognisk 
  2. Winnica Molias: zraszacze zrobiły robotę!
  3. Winnica Margaret: ogromne straty
  4. Winnice w powiecie zielonogórskim. Helikopter "robi wiatr"
  5. Winnica Siedem Wzgórz w Gorzowie Wielkopolskim: 1: 0 dla winnicy!
#MuratorOgroduje: Najpiękniejsze byliny wieloletnie zimujące w ogrodzie

Trudno pojąć to, co działo się w ostatnich dniach z pogodą. Kto ma ogród wie, jakie wielkie straty poczyniły przymrozki. Właściciele winnic z zachodniej Polski nie będą dobrze wspominać tej wiosny. Ostatnie dni, a właściwie noce - to była walka o to, by winnice przetrwały. Dlaczego? Bo dla winorośli wiosenne przymrozki są bardzo groźne. Uszkadzają liście już przy minus 1,5 st. C. a pąki przy minus 3 st. C. Tymczasem w Zachodniopomorskiem czy Lubuskiem w weekend w nocy było minus 4, minus 5 stopni Celsjusza. Jak radzili sobie winiarze?

Winnica Turnau i setka ognisk 

W Winnicy Turnau rozpalono mnóstwo ognisk.

- Sytuacja jest bardzo trudna. Pracujemy ciężko, żeby ochronić krzewy przed powrotem zimy. Przed nami jeszcze dwie noce walki - napisali właściciele na Facebooku w niedzielę (21 kwietnia 2024), wieczorem. - Trzymajcie kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło - zaapelowali.

I dodają: - Cały czas walczymy, stosując różne metody. Korzystamy nie tylko ze specjalnych świec, ale także wiatraków antyprzymrozkowych, które mają za zadanie mieszać masy powietrza. Jeszcze za wcześnie, żeby oszacować poziom strat. Robimy, co możemy, żeby był jak najmniejszy – powiedział Jacek Turnau, prezes zarządu Winnicy Turnau.

- Winnica wygląda jak nasze cmentarze na Wszystkich Świętych - komentowali internauci. I trzymają kciuki za winorośla: Oby udało się ją uratować! Zobaczcie, jak wyglądała nocą Winnica Turnau w Baniewicach w woj. zachodniopomorskim.

Winnica Molias: zraszacze zrobiły robotę!

Winnica po weekendzie 20-21 kwietnia 2024 wygląda jak z krainy lodu! Wszystko pokryte jest lodem. Ale - to było celowe. - Wbrew pozorom zraszanie wodą daje pozytywne rezultaty. Lód tworzy warstwę izolacyjną a w konsekwencji zdecydowanie mniej winorośli zmarznie niż jakby się nic nie robiło - wyjaśniali Lubuscy Łowcy Burz na Facebooku.

Rzeczywiście, właściciele winnicy mają nadzieję, że zraszanie winorośli uratuje je. Ale to nie koniec zmagań.

- Za nami pierwsza z co najmniej trzech naprawdę ciężkich dla winorośli nocy. Temperatura spadła do - 4. Na szczęście zraszacze zrobiły swoją robotę i cała winnica pokryła się lodem - cieszyli się w niedzielę. - I o to właśnie chodziło! Lód doskonale zaizolował młode latorośle przed mrozem, dzięki czemu przeżyły tę noc praktycznie bez szwanku .Do radości nam jednak jeszcze daleko, bo czekają nas kolejne przymrozki - dodają.

Zobaczcie zdjęcia. Tak w niedzielę rano wyglądała Winnica Molias.

Winnica Margaret: ogromne straty

Niestety mróz przyniósł duże straty w niektórych winnicach. Ucierpiała winnica w Osiecznicy koło Krosna Odrzańskiego. Wszystko zmarzło!

Właściciel przyznaje, że jest nadzieja, ale straty będą duże: Sezon ten zaczął się dużo wcześniej niż zwykle. Winorośle oczywiście przetrwają i wypuszczą z pąków zapasowych. Niestety, ilość kwiatostanów będzie znacznie mniejsza niż w latach kiedy nie występują przymrozki, co wiązać będziesz się mocno ograniczonym zbiorem.

Winnice w powiecie zielonogórskim. Helikopter "robi wiatr"

Jak poinformowali Lubuscy Łowcy Burz, nad winnicami w okolicy Zaboru - to powiat zielonogórski - z przymrozkami walczył... helikopter. Latał on nisko nad winnicami tworząc ruch powietrza mający na celu mieszanie się powietrza, a konsekwencji podniesienie temperatury przy ziemi. Tak jak podczas klasycznego wiatru.

Winnica Siedem Wzgórz w Gorzowie Wielkopolskim: 1: 0 dla winnicy!

Winnica - mróz 1:0 - odetchnęli z ulgą właściciele winnicy Siedem Wzgórz w Gorzowie Wielkopolskim. Tu też zastosowano system zraszaczy.

- System zraszaczy antyprzymrozkowych zdał egzamin celująco, rzeźbiąc z lodu malowniczy krajobraz - przyznaje właściciel. - I to pomimo faktu, że temperatura poniżej zera utrzymywała się ponad 9 godzin, sięgając w kulminacyjnym momencie poniżej -3 stopni. Niestety dziś i jutro może być powtórka z rozrywki - przyznają.