Pralko-suszarki to oszczędność miejsca i czasu czy strata pieniędzy? Ceny październik 2025

2025-10-22 11:10

Często stajemy przed wyzwaniem - gdzie zmieścić sprzęt do prania i suszenia w domu? Pralko-suszarki mogą stać się odpowiedzią na ten problem, łącząc wygodę z oszczędnością przestrzeni. Dowiedz się, jak te urządzenia działają, czym różnią się od tradycyjnych pralek i suszarek, a także jakie czynniki wpływają na ich cenę w październiku 2025. Warto zainwestować w hybrydowe rozwiązanie? Zapraszamy do lektury!

Pralko-suszarka

i

Autor: SolStock/ Getty Images

Czym są pralko-suszarki i co wpływa na ich cenę?

Pralko-suszarki to urządzenia AGD, które łączą funkcje pralki i suszarki bębnowej w jednej obudowie. Są odpowiedzią na potrzeby małych mieszkań i domów, gdzie każdy centymetr ma znaczenie – jedno urządzenie zamiast dwóch to spora oszczędność przestrzeni. Wyposażone w technologie jak pompa ciepła (obniżająca zużycie energii w suszeniu o 50-60%) czy sensory wilgotności, dostosowują pracę do rodzaju tkanin, co podnosi ich funkcjonalność.

Ceny pralko-suszarek zależą od kilku czynników: pojemności bębna (od 6/4 kg w modelach slim do 12/8 kg w większych), klasy energetycznej (A-D, gdzie A oznacza niższe rachunki), prędkości wirowania (do 1600 obr./min dla lepszego odwirowania) oraz dodatków, takich jak programy antyalergiczne czy sterowanie smartfonem. Marki jak Bosch, LG czy Samsung oferują modele z dłuższą żywotnością (np. 10 lat gwarancji na silnik), ale kosztują o 20-30% więcej.

W aranżacji wnętrz modele slim (głębokość poniżej 50 cm) łatwo wkomponować w łazienkach, choć warto sprawdzić ich etykietę energetyczną – różnica w zużyciu może dać 200-300 zł oszczędności rocznie na prądzie i wodzie.

Jak pralko-suszarki wypadają na tle klasycznych pralek i suszarek?

Zwykła pralka pierze do 10-12 kg wsadu, ale kończy na wirowaniu, zostawiając suszenie użytkownikowi – na sznurku (co zwiększa wilgotność w pomieszczeniu) lub w osobnej suszarce. Dedykowane suszarki, najczęściej kondensacyjne, obsługują do 9 kg, ale wymagają dodatkowego miejsca i instalacji, co komplikuje kwestie związane z metrażem. Pralko-suszarki łączą oba procesy w jednym urządzeniu, z suszeniem na poziomie 60-70% wsadu prania (np. 9 kg prania / 6 kg suszenia), co zaspokaja potrzeby 3-4 osobowej rodziny.

Różnice? Pełny cykl prania i suszenia trwa 3-5 godzin zamiast 6-8, dzięki programom łączonym, jak pranie z suszeniem antyalergicznym. Funkcje jak AutoDry (dopasowanie suszenia do wilgotności) czy SteamCure (para usuwająca bakterie) podnoszą komfort, choć nie znajdziesz ich w budżetowych pralkach. Minusy? Suszenie w pralko-suszarkach zużywa więcej energii (klasa B-C vs A w pralkach), choć modele z pompą ciepła niwelują różnicę. W praktyce oznaczają też mniej kabli i rur, ale bęben o mniejszej pojemności suszenia może wymagać dzielenia prania na partie.

Zobacz także: Od czego zależy cena pralek? Tyle zapłacimy za pralkę i suszarkę w październiku 2025

Ile kosztują pralko-suszarki w październiku 2025?

Październik 2025 przynosi falę jesiennych promocji na pralko-suszarki, z cenami oscylującymi od 2149 zł za podstawowe modele po 9499 zł za segment premium – średnio zapłacimy 3000-3500 zł za solidne urządzenia 8-9 kg. W sieciach jak MediaMarkt, Media Expert czy RTV Euro AGD przyciągają klientów rabatami, darmowymi dostawami i ratami 0%.

Przeglądając oferty w segmencie budżetowym (do 2500 zł) wyróżnia się Beko bPRO500 BM5DFT6944WP (9/6 kg, 1400 obr./min) za 2149 zł z inverterem i szybkim programem 14-minutowym, czy Gorenje WD2PA854ADW/PL (8/5 kg) za 2199 zł.

Średnia półka (2500-4000 zł) to modele jak LG F2D85501W (8/5 kg, AI DD) za 2699 zł czy LG F4D1675YW (11/6 kg, TurboWash) za 2999 zł, obie z promocjami online. W sekcji premium powyżej 4000 zł można zwrócić uwagę na  Bosch WNC254ARPL (10,5/6 kg, i-Dos) za 4999 zł, Electrolux EW9W161BC (10/6 kg, 1600 obr./min) za 5499 zł i Samsung Bespoke AI WD11DB7B85GBU4 (11/6 kg) za 4299 zł z app SmartThings.

Jak ceny zmieniły się od października 2024?

W porównaniu do października 2024, ceny pralko-suszarek spadły średnio o 5-10%, głównie dzięki większej dostępności modeli z klasą A i obniżonym kosztom produkcji. Przykłady: Beko 7 kg kosztowało rok temu 2499 zł, teraz 2299 zł (spadek o 200 zł). 

Modele slim potaniały o ok. 8% z powodu popytu i rywalizacji między sklepami, ale w segmencie premium ceny wzrosły o 3% przez inflację komponentów.

Tekst powstał z wykorzystaniem narzędzi AI.

Przeczytaj także: Gdzie i jak ustawić pralkę, by wygodnie z niej korzystać? Sprawdzone sposoby

Murowane starcie
Prawdziwa cegła czy imitacje? MUROWANE STARCIE
Murator Remontuje #2: Montaż stelaża podtynkowego
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany
Murator Google News (desktop)