Dyskretny urok łazienki
Drewniane meble i podłoga oraz proste formy sprzętów odpowiadają za harmonią tego wnętrza. Neutralny, jasny odcień glazury stwarza duże możliwości aranżacyjne – w takim otoczeniu większość mocnych kolorów będzie dobrze wyglądała.
Autor: Mariusz Bykowski
Drewno użyte jako materiał do wykończenia podłogi wnosi do pomieszczenia przyjazny klimat. Takie rozwiązanie powoduje, że charakter zmienia się na nieco salonowy. Jej stylistyka pozwala na wprowadzenie mebli oraz detali, które zazwyczaj spotykamy w pokojach dziennych
Łazienka w mieszkaniu, które kupili Beata i jej mąż, była dla nowych właścicieli zupełnie nie do zaakceptowania. Wnętrza było zaniedbane, niefunkcjonalne i bez wyrazu. Wymagało radykalnych zmian. Dlatego postanowili zaprojektować swoją łazienkę na nowo. Zdecydowali się wymienić glazurę, a terakotę zastąpić drewnem. Nowe sprzęty chcieli rozmieścić tak, by z łazienki korzystało się naprawdę wygodnie.
Zmiana usytuowania ceramiki sanitarnej spowodowała oczywiście przeróbkę instalacji wodnej. Doprowadzenie wody trzeba było przesunąć w odpowiednie miejsca. WC przeniesione zostało na koniec ściany przestało ograniczać swobodne wejście, a na jego miejscu można było zainstalować większą umywalkę. Umieszczenie wanny wzdłuż przeciwległej ściany pozwoliło na zamontowanie dużego, komfortowego modelu.
Nowe płytki glazury zostały położone do wysokości 1,2 m. Dzięki temu najbardziej newralgiczne miejsca ścian są dobrze zabezpieczone przed działaniem wilgoci i łatwe do utrzymania w czystości, a jednocześnie nie przytłaczają optycznie wnętrza. Beacie zależało, by zostały ułożone na styk. Bez widocznych fug i zbędnych podziałów. Minimalne szczeliny wypełniono wodoodporną fugą w kolorze płytek – dzięki temu łączenia są prawie niewidoczne. Właściciele starali się znaleźć jak najprostszą w formie armaturę. Nad wanną zainstalowali zestaw podtynkowy połączony z systemem napełniania wodą poprzez otwór przelewowy.
Na podłogę wybrali mozaikę z drewna egzotycznego. To rozwiązanie sprawiło, że łazienka stała się przytulnym salonem kąpielowym. Głęboki odcień drewna wydobyto dzięki zaolejownaiu jego powierzchni. Naturalny materiał pozwolił na wprowadzenie do wyposażenia drewnianych mebli – regaliku z otwartymi półkami, blatu pod umywalkę, kubika na ręczniki oraz ławki.
Autor: Mariusz Bykowski
Prosta forma blatu pod umywalkę współgra z jej geometryczną bryłą
Dużą taflę lustra nieograniczoną ramą zamontowano tak, że jej dolna krawędź pokrywa się z linią blatu pod umywalką. Kinkiet zamontowany w lustrze i plafon przy suficie mają oszczędne formy – jak większość dodatków. Dobrane przez stylistkę elementy w nasyconych odcieniach czerwieni – takie jak wazon z barwionego szkła czy plakat w metalowej ramie – sprawiły, że wnętrze stało się cieplejsze i nabrało bardziej salonowego charakteru.