Jaki odkurzacz przemysłowy do pracy na sucho i mokro? Klasa L czy M?
Odkurzacze przemysłowe to fenomenalne sprzęty, które pomogą zapanować nad wszechobecnym na placu budowy bałaganem. Ich wydajne silniki elektryczne w połączeniu z pojemnymi zbiornikami na zanieczyszczenia pozwolą skutecznie pozbywać się pyłu i kurzu powstającego podczas pracy, resztek gruzu, trocin, a nawet wody. Kupując odkurzacz przemysłowy, warto jest również zwrócić uwagę na poziom klasy filtracji, jaką on oferuje.
Spis treści
- Odkurzacz przemysłowy – markowy czy marketowy?
- Czym dokładnie jest klasa filtracji odkurzacza przemysłowego i czy faktycznie jest tak ważna?
- Jakie są klasy filtracji odkurzaczy przemysłowych?
- Jaki odkurzacz przemysłowy wybrać?
Odkurzacz przemysłowy – markowy czy marketowy?
Tanie odkurzacze przemysłowe dostępne do kupienia w sieciowych sklepach budowlanych, a nawet spożywczych kuszą niską ceną i obiecują wysoką wydajność. Jednak w praktyce okazuje się często, że jest zupełnie odwrotnie. Podczas pracy z ich silnika wydobywa się dziwny zapach, wiecznie zapycha się w nich filtr, a ich moc ssąca pozostawia wiele do życzenia.
To jednak nie wszystko. Otóż wśród marketowych odkurzaczy trudno znaleźć jakąkolwiek wzmiankę na temat zastosowanego w nich systemu filtracji powietrza. Nie ma się też czemu dziwić – spora część z nich jest zwyczajnie nieszczelna, skazując ich operatorów na wdychanie wzbijanych w górę cząstek pyłków i kurzów. Może to prowadzić do problemów zdrowotnych związanych z naszymi drogami oddechowymi oraz powodować alergiczne zapaleni spojówek.
Zupełnie inaczej do tego problemu podchodzą topowi producenci, jak na przykład Makita, która wnikliwie testuje swoje urządzenia i dokładnie mierzy efektywność stosowanych w nich systemów filtracyjnych. Co więcej, wszystkie pomiary przeprowadzane są według metodologii określanej przez normę EN 60335-2-69, a następnie klasyfikowane są w ramach trzech podstawowych grup – L, M oraz H.
Dzięki temu uzyskane w ten sposób wyniki są niezwykle miarodajne i obiektywne, pozwalając określić skuteczność filtracji drobnych pyłków. Zapewne zastanawiasz się jednak czy w kontekście prac budowlanych ma to w ogóle jakieś znacznie? Śpieszymy z odpowiedzią!
Czym dokładnie jest klasa filtracji odkurzacza przemysłowego i czy faktycznie jest tak ważna?
Jako klasa filtracji określana jest zdolność odkurzacza oraz zastosowanych w nim filtrów do sprawnego wyłapywania pyłków i drobin z powietrza. Innymi słowy, oznacza to ilość oraz wielkość drobnych zanieczyszczeń, które zatrzyma filtr z powietrza wydobywającego się z silnika urządzenia.
Pozornie może wydawać się to mało istotnym parametrem. W praktyce okazuje się jednak, że klasa filtracji ma kolosalny wpływ zarówno na wygodę pracy, jak i również na zdrowie osób korzystających z odkurzacza przemysłowego.
Jest to ważne, ponieważ podczas pracy sprzęt ten przetłacza przez pomieszczenie dziesiątki tysięcy litrów powietrza na godzinę. Dlatego też im mniej będzie unosić się w nim pyłków, tym łatwiej będzie oddychać znajdującym się w nim osobom.
Klasa filtracji okazuje się też kluczowa podczas pracy z niebezpiecznymi materiałami, takimi jak azbest lub pleśń, pozwalając zminimalizować ryzyko osadzenia się zanieczyszczeń w płucach pracujących przy nich osób.
Jakie są klasy filtracji odkurzaczy przemysłowych?
Zasadniczo wyróżnia się trzy podstawowe klasy filtracji – L, M oraz H:
- Klasa L (low/niska) przeznaczona jest głównie do usuwania nieszkodliwych dla zdrowia zanieczyszczeń, takich jak kurz budowalny lub trociny. Odkurzacze z tej grupy będą w stanie usunąć do 99% pyłków o koncentracji > 1 mg/m3;
- Klasa M (medium/średnia) zapewnia dużo lepszą filtrację od klasy L. Takie odkurzacze usuną z powietrza do 99,9% pyłków o koncentracji > 1 mg/m3;
- Klasa H (high/wysoka) to najwyższa możliwa do uzyskania klasa filtracji, a certyfikowane nią odkurzacze są w stanie usunąć do 99,995% zanieczyszczeń. Tego rodzaju sprzęty dedykowane są głównie wysoce wyspecjalizowanym firmom;
W sklepach z elektronarzędziami dostępne są głównie odkurzacze przemysłowe o klasie filtracji L lub M. W większości przypadków zapewniają one w zupełności wystarczający poziom filtracji szkodliwych pyłków, tym samym idealnie nadając się do pracy w zastosowaniach budowlanych.
Jaki odkurzacz przemysłowy wybrać?
Do podstawowych prac budowlanych oraz majsterkowania w zupełności wystarczy odkurzacz przemysłowy o klasie filtracji L, taki jak popularna Makita VC4210L. Sprzęt ten wyposażony jest w silnik o mocy 1 200 W, zapewniający podciśnienie na poziomie 250 mbar oraz możliwość pracy na mokro. W połączeniu ze zbiornikiem o pojemności 42 l oraz funkcją automatycznego otrząsania filtra urządzenie to może być wykorzystywane także do okazjonalnego szlifowania gładzi lub betonu.
Z kolei, jeśli będzie Cię czekać sporo pracy wymagającej skutecznego odpylania gipsu, gładzi lub resztek powłok lakierniczych, to naszym zadaniem warto dopłacić do odkurzacza Makita VC4210M. To w zasadzie to samo urządzenie, co wspomniany wcześniej VC4210L, jednak jego układ filtracyjny został uszczelniony, co pozwoliło uzyskać mu klasę filtracji M. W efekcie zastosowane w nim filtry oczyszczą powietrze wylotowe do stopnia, w którym oddychanie nim praktycznie nie będzie niosło ze sobą żadnego ryzyka.