Segregacja śmieci i oszczędzanie wody- czyli jak być eko we własnym domu?
Segreguj śmieci i ogranicz zużycie wody. Zmniejsz ilość odpadów produkowanych przez Twoje gospodarstwo domowe. Może czas zająć się kompostowaniem? Zobacz co jeszcze możesz zrobić, by żyć ekologicznie.
Redukuj śmieci
- Podstawą współczesnego życia jest propagowana przez ekologów zasada 3R, czyli reduce, reuse, recycle – redukuj ilość opakowań i odpadów, używaj wielokrotnie tych, z których nie dało się zrezygnować, i przetwarzaj te, których nie daje się użyć ponownie.
- Zmorą naszych czasów są wszechobecne torby reklamówki, zwykle foliowe. Podobno rocznie na świecie zużywa się ich około biliona. A przecież wystarczyłoby, jak za dawnych lat, zabierać ze sobą na zakupy torbę wielokrotnego użytku. Nie bierzmy ze sklepów reklamówek, a nasze kosze na śmieci będą się zapełniać znacznie wolniej.
- Jednorazówki – sposób producentów na zmuszenie nas do regularnych zakupów ich wyrobów. Jednorazowe maszynki do golenia, długopisy, sztućce, tacki, kubki, ręczniki, chustki, pieluchy – można długo wymieniać. Są bardzo wygodne, ale w dużym stopniu przyczyniły się do gwałtownego wzrostu produkowanych przez nas odpadów. Kiedy tylko możemy, zastępujmy jednorazówki produktami wielokrotnego użytku.
- Używajmy akumulatorów zamiast baterii.
- Starajmy się kupować napoje w butelkach zwrotnych.
- Wybierajmy większe opakowania – na przykład wodę w butli 6 l zamiast czterech butelek po 1,5 l.
- Unikajmy produktów pakowanych wielokrotnie – w foliową torbę, butelkę lub tubę dodatkowo włożoną do kartonowego, plastikowego albo metalowego pudełka. Zamiast na styropianowej tacce, kupujmy produkty spożywcze zapakowane w samą folię.
- Nie marnujmy papieru. Starajmy się zapisywać go i zadrukowywać po obydwu stronach.
- Przemyślmy każdy zakup. Badania wykazały, że ponad połowa kupowanych przedmiotów okazuje się nieprzydatna, więc dość szybko ląduje w koszu.
Oszczędności wynikające z kupowania produktów w dużych opakowaniach, zastępowania jednorazówek artykułami wielokrotnego użytku, a przede wszystkim z rezygnacji z zakupu niepotrzebnych rzeczy można liczyć w setkach złotych miesięcznie.
Używaj powtórnie
- Nie wyrzucajmy tego, co da się użyć powtórnie. To dotyczy także wspomnianych już wcześniej przedmiotów. Zmieńmy wkład w długopisie, zamiast od razu kupować nowy długopis.
- Zabierajmy ponownie na zakupy torby foliowe, które wcześniej dostaliśmy w sklepie, a w końcu wyrzucajmy do nich śmieci, zamiast kupować specjalne worki.
- Ubrania, a także wszystkie inne rzeczy, które nadają się do użytku, a które nie są nam potrzebne, oddajmy potrzebującym.
- Kupujmy rzeczy trwałe. Są droższe, ale starczają na dłużej, więc na ogół ich zakup się opłaca.
Wprawdzie powstrzymanie się od wyrzucania rzeczy nadających się do użycia nie oznacza dużych korzyści finansowych, ale bez wątpienia będzie to nasz wkład w ochronę środowiska.
Autor: Andrzej T. Papliński
W segregacji odpadów pomocne są specjalne kosze
Odzyskuj surowce
- Gdy nie mogliśmy z czegoś zrezygnować i nie nadaje się to już do powtórnego użycia, czyli gdy nie da się zastosować do poprzednich zasad, korzystajmy z recyklingu. To również powtórne użycie, tyle że nie dotyczy przedmiotu, ale surowca, z którego jest on zrobiony. Recykling jest ułatwiony, gdy segregujemy śmieci. Firmy zajmujące się wywozem odpadów przeprowadzają tak zwaną selektywną zbiórkę, do osobnych pojemników lub worków wrzuca się więc:
- papier – gazety, prospekty, książki w miękkich okładkach, zeszyty, papierowe torby, pudełka z cienkiej tektury (nie wolno wrzucać papieru tłustego, sztywnej tektury, opakowań i kopert powleczonych tworzywem sztucznym lub folią aluminiową, pieluch, podpasek, worków po chemii budowlanej);
- tworzywa sztuczne – plastikowe opakowania z oznaczeniami PET, PE, PP, HDPE, LDPE, butelki po środkach czystości, plastikowe torby i worki (nie wrzucamy butelek po olejach i tłuszczach, pojemników po wyrobach garmażeryjnych, zabawek i sprzętu gospodarstwa domowego) – by butelki zajmowały mniej miejsca, należy je przed wyrzuceniem odkręcić i zgnieść;
- szkło – butelki i słoiki po napojach, żywności i kosmetykach (ale nie szkło okienne, okularowe, ognioodporne, talerze, lustra czy żarówki) – niekiedy na szkło białe jest inny pojemnik niż na kolorowe;
- metale – puszki po konserwach i napojach, kapsle, drobny złom żelazny (nie wolno wrzucać opakowań po aerozolach, puszek po farbach i lakierach, baterii).
- Zużyte przedmioty podlegające recyklingowi przekazujmy zajmującym się tym firmom, które organizują różne zbiórki, np. baterii, akumulatorów, tonerów do drukarek. Stary, zepsuty sprzęt gospodarstwa domowego oddajmy do sklepu, w którym kupujemy nowy (większość dużych sklepów przyjmie go za darmo).
Szczegółowe instrukcje selektywnej zbiórki odpadów powinniśmy otrzymać od przeprowadzającej ją firmy. Zdarza się, że gminy organizują selektywną zbiórkę odpadów bez opłat – dla zachęty. Warto wykorzystywać takie okazje.
Zbieraj odpady na kompost
- Do recyklingu nadają się też odpady organiczne (resztki jedzenia, fusy herbaty i kawy, obierki), z tym że będzie to tak zwany recykling organiczny, czyli kompostowanie. Polega on na rozkładzie substancji organicznej przez mikroorganizmy. W efekcie powstanie naturalny nawóz, który można wykorzystać na działce. W przydomowych kompostowniach stosuje się metodę pasywną, czyli wyrzuca się wszystko na kupę i... czeka rok lub dwa.
- Jeśli zastosuje się specjalny kompostownik z monitorowaniem temperatury, obracaniem zawartości, a przede wszystkim gdy dodaje się preparat przyspieszający zachodzące w nim procesy, kompost można otrzymywać nawet kilka razy w roku. Nie należy się obawiać nieprzyjemnego zapachu – w dobrze utrzymanym kompostowniku nie powinien być wyczuwalny. W ostateczności można zastosować specjalny pochłaniacz zapachu.
Stosując się do zasady 3R, korzystając z selektywnej zbiórki odpadów i kompostowania, można doprowadzić do sytuacji, w której wystarczy zamówić wywóz śmieci raz na kilka miesięcy.
Ograniczaj ścieki
- Nie wyrzucajmy śmieci do miski ustępowej. Ograniczymy dzięki temu jej spłukiwanie, zmniejszymy też ryzyko zapchania odpływu.
- Zadbajmy, by nasza spłuczka nie wylewała do kanalizacji zbyt dużo wody za każdym razem – można ją wyregulować tak, by nie napełniała się do końca. A najlepiej kupić taką, która ma funkcję stop lub dwa przyciski (3/6 l) i jak najczęściej opróżniać tylko część zbiornika. W większości przypadków wystarcza to do spłukania ustępu.
- Bierzmy prysznic zamiast kąpieli w wannie – ścieków będzie mniej. Ale tylko pod warunkiem, że będzie to szybki prysznic. W przeciwnym razie oszczędności da raczej korzystanie z niezbyt dużej wanny. Starajmy się nie napełniać jej wodą po brzegi.
- Jeśli mamy taką możliwość, korzystajmy z oszczędnościowych programów pralki i zmywarki. Uruchamiajmy je dopiero, gdy będą w pełni załadowane – mogą mieć z tym kłopot osoby samotne. W ich wypadku ręczne mycie naczyń może dać lepsze efekty niż zmywarka, którą musiałyby uruchamiać z niepełnym wkładem lub bardzo rzadko (zaschnięty brud wtedy trudno domyć).
- Jeśli myjemy naczynia ręcznie, róbmy to w wypełnionych komorach zlewu, a nie pod bieżącą wodą.
- Duże oszczędności daje zastosowanie baterii termostatycznych. Utrzymują one zadaną temperaturę wody, dzięki czemu nie marnujemy jej w trakcie zwykle długotrwałych prób ręcznego jej wyregulowania.
- Wiele możemy zyskać, wykorzystując wodę dwukrotnie. Woda, w której się myliśmy lub robiliśmy pranie, może posłużyć do spłukiwania toalety. Ręczna obsługa takiego systemu jest oczywiście uciążliwa (na mycie się nad miską czy spuszczanie wody z pralki do wiadra w dzisiejszych czasach mało kto się zdecyduje), ale możliwe jest zastosowanie urządzeń, dzięki którym wszystko będzie się odbywać bez naszego zaangażowania (systemy recyklingu tak zwanej szarej wody).
- Bardzo duże korzyści da zastosowanie oczyszczalni zamiast szamba. Jeśli mamy taką możliwość (przepuszczalna gleba, niski poziom wód gruntowych, wystarczająca powierzchnia działki), zamiast hektolitrów brudnych ścieków będziemy mieli jedynie osad, którego trzeba się pozbywać raz na kilka lat, a nie co dwa tygodnie, jak zawartości szamba. Reszta to w miarę czysta woda, która wsiąka w grunt.
Ile zyskasz?
- Jeśli czteroosobowa rodzina zrezygnuje z mycia zębów pod bieżącą wodą, zaoszczędzi ponad 36 m3 wody rocznie. Skrócenie czasu kąpieli do pobytu jedynie pod prysznicem w skali roku przyniesie oszczędności rzędu 150 m3 (podobne oszczędności zapewnia napełnianie wanny do połowy).
- Używanie spłuczki z przyciskiem dwudzielnym pozwala zaoszczędzić do 46 m3 wody rocznie.
- Używając zmywarki (przy założeniu, że na jeden wsad zmywarki przypadają średnio trzy zmywania ręczne), rocznie zaoszczędzimy minimum 90 m3 wody.
- Korzystając z funkcji „pół wsadu” w pralce, zużywamy około 20% mniej wody w porównaniu z pełnym programem.
Zastosowanie powyższych praktyk zaowocuje zmniejszeniem wydatków na wodę i odprowadzanie ścieków o kilkaset złotych rocznie.