Szukamy domu, szukamy mieszkania

Planując zakup domu czy mieszkania, musisz wiedzieć, jak wyobrażasz sobie swoje miejsce do życia, co będziesz w stanie zaakceptować, a czego nie zniesiesz.

Najlepiej szukać na obydwu rynkach - pierwotnym i wtórnym. Ustal z rodziną priorytety:

• ile możecie wydać;
• minimum powierzchni  i liczba pomieszczeń;
• obszar, na którym szukacie mieszkania;
• technologia budynku;
• akceptowane piętro; czy także parter?
• akceptowane wady mieszkania, na przykład hałas uliczny. Ale czy sąsiedztwo tak zwanego marginesu społecznego także?

Musisz też zdawać sobie sprawę z tego, że poruszasz się po bardzo grząskim gruncie. Możesz zostać oszukany albo po transakcji odkryć wady prawne mieszkania. Dlatego warto skorzystać z pośrednictwa sprawdzonej agencji nieruchomości - przy zakupie mieszkania na rynku wtórnym, a z pomocy prawnej - przy zakupie nowego lokalu.

Atuty życiowe

Wygoda mieszkania to przede wszystkim wystarczająco dużo miejsca. Mieszkanie za ciasne jest jak niewygodne buty - czyni życie domowników trudnym, a często nieznośnym. Jeśli więc za cenę trochę większego kredytu można kupić o jeden pokój więcej, nie ma się nad czym zastanawiać. Ważne jest sąsiedztwo, okolica, opinia o osiedlu - ze względu na własny spokój i bezpieczeństwo dzieci. Lepiej unikać złych dzielnic. Głośni sąsiedzi, pijackie awantury, agresywna młodzież mogą zamienić życie w koszmar.

Ważne są też:

• droga do szkoły;
• bliskość placów zabaw i parków;
• odległość do tanich sklepów;
• komunikacja z centrum;
• bliskość apteki, poczty, urzędu - warto sprawdzić, czy wybieramy miejsce  przyjazne do życia.

Mieszkania na parterze są zwykle tańsze. Nie każdy zaakceptuje zagrożenie, jakie wynika z tego, że złodziej może wejść przez okno. Parter bywa uciążliwy - słychać hałasy z podwórka i chodnika, częściej dzwoni domofon, bo gdy ktoś szuka kogoś, wciska pierwszy przycisk. Jeśli przed domem rosną drzewa, takie mieszkanie będzie zawsze ciemne. Niekorzystny jest też fakt, że poniżej parteru są nieogrzewane piwnice, a chłód stamtąd przenikać będzie też do mieszkania. A plusy? Krótka droga na dwór, a to ważne, gdy w domu są dzieci lub osoby starsze; często ogródek pod oknem, nawet taki wyłącznie dla siebie. Mieszkanie na wyższych piętrach bez windy to uciążliwość chodzenia po schodach. Dla młodych rodzin z wózkiem - wielka niewygoda. Ważne jest usytuowanie mieszkania względem stron świata. Wszystkie okna od południa albo zachodu czynią latem mieszkanie nie do wytrzymania - tak nagrzewa się od świecącego przez większą część dnia słońca. Z kolei mieszkanie z oknami od północy skazuje na życie trochę w półmroku, a na pewno w cieniu. Mieszkanie na szczytach budynku wymaga lepszego ocieplenia.

Nowe czy używane?

Nowe kupisz w tak zwanym stanie deweloperskim, czyli będą to ściany, okna i instalacje - reszta do wykończenia. Upłynie zwykle co najmniej rok od podpisania umowy do wybudowania i oddania budynku. Będziesz mógł na własne oczy śledzić budowę waszego „M” i w razie potrzeby interweniować. Jeśli zamierzasz kupić mieszkanie dla siebie i zależy ci na czasie, radzimy szukać mieszkania głównie na rynku wtórnym. Takie mieszkania są z reguły tańsze i szybciej można w nich zamieszkać. Mieszkanie z rynku wtórnego, relatywnie nowe (4-5 lat), przyniesie największy zysk, a jednocześnie będzie dostępne od razu. Mieszkania używane można generalnie podzielić na te w blokach z wielkiej płyty i te lepsze - w domach z cegły. Różnica w cenie, ale i w komforcie. Zazwyczaj dom z cegły ma lepsze wygłuszenie ścian (mniej przenosi dźwięki), lepszy klimat wnętrz, jest bardziej trwały, pomieszczenia są wyższe, a architektura domu o wiele bardziej przyjazna niż wieżowca z wielkiej płyty. Co do wieżowców, wydawało się, że będą się degradować w zawrotnym tempie. W ostatnim czasie jednak te domy zaczęto remontować i mieszkania w tych odnowionych blokach nieco zyskują na wartości. Formą pośrednią są domy budowane w technologii ramy H, gdzie stosuje się konstrukcje z wielkiej płyty, a wypełnienie ścian z cegieł ceramicznych.