Uciążliwy remont domu sąsiada. Kiedy sąsiad narusza prawo? Sposoby na uciążliwego sąsiada
Remont domu lub mieszkania sąsiada przedłuża sie w nieskończoność? Zobacz, jakie masz prawa i co możesz zrobić, kiedy remont sąsiedniej nieruchomości okazuje się zbyt uciążliwy.
Mieszkam w domu bliźniaczym. Niedawno zmienił się właściciel drugiej połowy i od razu przystąpił do remontu, który trwa już kilka miesięcy. Kucie, wiercenie odbywa się od rana do wieczora. Gdy zwróciłem mu uwagę, odpowiedział, że ma prawo hałasować od 6 do 22. Czy faktycznie muszę to znosić 16 godzin dziennie?
Zobacz także: Sąsiad rozbudował dom przy granicy bez mojej zgody. Czy miał prawo?
Odpowiedź
Jeśli hałasy mają miejsce w porze dziennej i nie zakłócają ciszy nocnej, to działania sąsiada trudno będzie zakwalifikować jako naruszanie prawa uzasadniające interwencję służb ochrony prawnej. Wprawdzie art. 51 Kodeksu wykroczeń przewiduje kary dla osób, które krzykiem, hałasem, alarmem zakłócają spokój, i to nie tylko w porze nocnej, jednak działanie sprawcy musiałoby być nacechowane złą wolą oraz wywoływać obiektywnie negatywne przeżycia psychiczne bliżej nieoznaczonych osób, aby spotkały się z reakcją właściwych służb.
W przypadku hałasów związanych z remontem domu jednorodzinnego trudno będzie postawić takie zarzuty, ale może warto spróbować zgłosić problem do straży miejskiej lub na policję (komisariat dzielnicowy). Służby te mogą przynajmniej dokonać sprawdzenia i upomnieć właściciela, że jego działania są niestosowne.
Poza tym, jak zwykle w takich sprawach, właściciel nieruchomości może wystąpić przeciwko sąsiadowi o zaniechanie naruszeń powodujących nadmierne utrudnianie korzystania z nieruchomości. Jednak z uwagi na tymczasowy charakter hałasów związanych z remontem nie ma sensu angażować w tę sprawę wymiaru sprawiedliwości, gdyż w sądzie trudno liczyć na szybkie rozstrzygnięcie sprawy.
Pozostaje napominanie sąsiada i uzgodnienie jakichś zasad zachowania, które zminimalizują uciążliwości.