Zasychające liście borówki amerykańskiej [Porada eksperta]
Witam, mam w ogrodzie borówki amerykańskie (wysokie). U niektórych z nich zasychają częściowo liście. Co to może być za choroba lub czym to może być spowodowane?
Autor: GettyImages
Borówka amerykańska jest coraz chetniej sadzona w ogrodach
Jest absolwentką SGGW, wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu. Jej pasją są rośliny i obserwacja przyrody. Już na studiach zajmowała się zakładaniem i pielęgnacją ogrodów oraz florystyką. Popularyzacja ogrodnictwa i przekazywanie wiedzy ogrodniczej innym sprawia jej wielką satysfakcję. Tworzy też fotograficzne portrety roślin.
Nie pisze Pan, czy borówka wysoka została posadzona z całą dbałością o jej wymagania, to znaczy w lekkiej, próchnicznej, kwaśnej glebie. To wykluczyć mogłoby choroby fizjologiczne i niedobory składników pokarmowych. Nawiasem mówiąc - borówkę powinno się ściółkować trocinami - są dla niej znacznie lepsze niż kora. Zakładam, że nie zaobserwował Pan na krzewach żadnych szkodników. Opisane objawy pasują do porażenia przez wirus oparzeliny borówki wysokiej - są to nekrozy (zasychanie), chlorozy (odbarwianie, blaknięcie), nieraz też liniowe wzory na liściach, dodatkowo nekrozy kwiatostanów. Jeśli rzeczywiście to ten wirus, kolejnym objawem będzie opadanie liści (i kwiatostanów, o ile są). Następne, młode liście powinny pojawić się jeszcze latem, czyli pędy powinny przeżyć i nie powinno się raczej z nimi dziać nic szczególnego. Kolejnym faktem, przemawiającym za tym wirusem jest to, że objawy występują na rośliny na młodych roślinach. Po 2-3 latach takiego stanu rzeczy wirus przechodzi bowiem w fazę utajoną i zainfekowane rośliny powinny już rozwijać się, kwitnąć i owocować normalnie. Przestrzegam jednak przed ich rozmnażaniem, bo każde kolejne sadzonki mogą także ujawniać po posadzeniu objawy choroby wirusowej.
Inne porady tego eksperta