Zaskrońce w oczku wodnym w ogrodzie [Porada eksperta]
W oczku wodnym w moim ogrodzie chyba widziałam zaskrońca. Czy nie jest on groźny dla karpi koi? Czy nie zagraża ludziom? Jak się go pozbyć?
Redakcja serwisu odpowiada na pytania dotyczące ogrodu i roślin.
Zaskrońce są związane ze środowiskiem wodnym. Żyją na brzegach stawów, nad rzekami, mogą się zadomowić w ogrodzie, w którym jest oczko wodne. Żywią się głównie żabami, nie polują na ryby. Nie zagrażają ani człowiekowi, ani domowym zwierzętom, ponieważ nie mają jadu i nie gryzą. Ich jedyną bronią jest cuchnąca wydzielina, którą wystrzykują w momencie zagrożenia.
Zaskrońce są duże – dorastają do 1,5 m długości (samice, bo samce zazwyczaj nie przekraczają metra) – i mają stalową lub prawie czarną barwę. Od żmij, z którymi są mylone, różnią się miedzy innymi tym, że po bokach głowy mają żółte plamy. W środowisku naturalnym są zjadane przez bociany, czaple, myszołowy i ze względu na podobieństwo do żmij – niepotrzebnie tępione przez ludzi. Może więc warto pozwolić im mieszkać w ogrodzie? Pływające w oczku wodnym czy wygrzewające się na kamieniach będą miłym obiektem obserwacji. Zdecydowani przeciwnicy mogą je ostrożnie odłowić siatką i przenieść w pojemniku w pobliże zbiornika wodnego. Trzeba pamiętać, że zaskrońce są pod ochroną. (eb-g)
Inne porady tego eksperta
