Złamana łodyga storczyka [Porada eksperta]
Dzień dobry, złamałam łodygę storczyka, która jeszcze nie kwitnie. Skleiłam plastrem. Mam pytanie czy jest szansa, że to się zabliźni? Czy może jest taka nadzieja, że ta część, która nie jest ułamana, będzie rosła dalej? Czy nie ma już nadziei i za mój błąd zapłacę oglądaniem kwiatków dopiero za rok? Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź, Linda
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Witam. To pewnie Phalaenopsis? Sklejenie plastrem może się okazać skuteczne, o ile przynajmniej jakaś część została nienaruszona i soki mogą krążyć. Jeżeli poniżej miejsca złamania jest węzeł (zgrubienie na łodydze) to jest szansa, że roślina wypuści z niego wtórny pęd. Jeżeli nie ma uśpionego węzła, to niestety trzeba czekać na kolejny pęd, ale może to być wcześniej niż za rok, skoro roślina ma ochotę kwitnąć.
Inne porady tego eksperta