Ułamana łodyga storczyka [Porada eksperta]
Niedawno mój storczyk wypuścił łodygę, która wychodziła dość dziwnie bo była schowana. Myślałam, że coś jest nie tak i chciałam po prostu wyciągnąć tę część, na której zawiązują się pąki i odłamałam ją. Czy mimo to są szanse, aby łodyga rosła dalej i zawiązała kwiaty?
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Witam. Czasem się zdarza, że pęd kwiatowy uwięźnie w podłożu, lub między liśćmi, zwłaszcza gdy roślina jest dość głęboko posadzona. W takim przypadku trzeba delikatnie powyjmować kawałki kory (podłoża), żeby odsłonić pęd i ewentualnie coś podłożyć pod wyrastający pęd. Czy z ułamanego pędu jeszcze coś będzie to zależy jak nisko jest odłamany. Jeżeli poniżej pierwszego węzła, to niestety, trzeba czekać na kolejny pęd. Jeżeli wyżej to jest szansa, że z niższego węzła wypuści rozgałęzienie. Ale nie ma tu reguły, roślina sama zadecyduje. Skoro jednak miała ochotę zakwitnąć, to prawdopodobnie kolejny pęd kwiatowy pojawi się dość szybko.
Inne porady tego eksperta