Tacca - usychanie liści [Porada eksperta]
Witam, zakupiłam sadzonkę tacci, już posadzoną w doniczce. Tak jak było podane, stare przycięte pędy z czasem usychały, robiąc miejsce nowym liściom. Ucieszyłam się bardzo, bo tak się stało. Niestety po jakimś czasie czubki zaczęły usychać do połowy młodych liści. Przestawiłam ją w inne miejsce, mniej nasłonecznione, myśląc że popaliło ją słońce. Niestety z nowym liściem dzieje się to samo. Proszę o radę, jak mam pomóc roślince, żeby następne liście już nie usychały. Pozdrawiam Joanna


Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Inne porady tego eksperta