Przenawożone storczyki [Porada eksperta]
U trzech moich storczyków zauważyłam brązowe plamy na korzeniach powietrznych. Ich powierzchnia zrobiła się sucha i podatna na pęknięcia. Podejrzewam, że je przesoliłam. Zastanawiam się nad zmianą nawozu na taki oparty na guanie NPK 2-2-2 i nawożeniem przez spryskiwanie liści. Proszę o radę.
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Rzeczywiście, może to być objaw przenawożenia, zwłaszcza jeżeli używana była woda wodociągowa. Sama zmiana nawozu nic nie da. O tej porze roku zaleca się stosowanie nawozów wysokoazotowych; niektóre z nich można stosować dolistnie, ale takie nawożenie nie zastąpi tego właściwego. A przede wszystkim proszę stosować 1/4-1/2 dawki podawanej przez producentów. Ważne jest comiesięczne przepłukanie podłoża, aby nie dopuścić do gromadzenia się osadów solnych. W tym celu należy zaopatrzyć się w wodę deszczową, lub destylowaną, lub zdemineralizowaną. Należy storczyki podlać normalną ilością wody, odczekać około godziny, aby osady solne zaczęły się rozpuszczać, a następnie przelać podłoże wodą o objętości około 2 objętości doniczki. Taki zabieg należy stosować regularnie, wtedy nie będą się na korzeniach i w podłożu gromadzić osady solne.
Inne porady tego eksperta