Podlewanie i przycinanie hortensji przed zimą [Porada eksperta]
Czy jeszcze teraz - w październiku - należy podlewać hortensje? Przycinać hortensje należy wiosną, prawda?
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Jeśli nie pada akurat deszcz, warto rośliny podlewać (szczególnie gatunki zimozielone). Sposób ciecia hortensji zależy od tego z jakim gatunkiem mamy do czynienia. Hortensja ogrodowa - kwitnie na pędach dwuletnich, a pąki kwiatowe zawiązuje latem poprzedniego roku. Cięcie krzewów jesienią lub wiosną powoduje utratę pąków kwiatowych, a więc roślina nie kwitnie (podobnie, gdy pędy zimą przemarzną). Dlatego krzewom tej hortensji usuwamy jedynie pędy suche lub chore. Hortensja piłkowana – wykonuje się jedynie cięcie sanitarne, polegające na usuwaniu pędów zmarzniętych, porażonych przez choroby lub suchych. Hortensja krzewiasta (drzewiasta) i hortensja bukietowa - kwitną na pędach jednorocznych, dlatego warto przycinać je wczesną wiosną (w marcu, chyba że jest mroźno, wtedy później) 20-30 cm nad ziemią. Dzięki temu krzewy wytworzą liczne nowe pędy, zakończone kwiatostanami. Jeśli nie chcemy, by krzew składał się jedynie z prostych, nierozgałęzionych pędów, można skracać pędy o 1/3 długości. Wszystkim hortensjom można usuwać przekwitłe kwiatostany – tniemy je pod koniec sierpnia tuż pod miejscem, z którego wyrastają. Ale ponieważ nawet zimą wyglądają w ogrodzie bardzo efektownie, warto je pozostawić i wyciąć dopiero wiosną.
Inne porady tego eksperta
