
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
W specjalistycznym nawozie dla juk, palm i dracen (proporcje azotu (N): fosforu (P): potasu (K) są odpowiednio 7 : 3 : 7, albo 2 : 1 ; 2 - to zależy od rodzaju nawozu: może być w żelu, płynie, w kryształkach itd.. Zatem najwyraźniej jest on roślinom potrzebny. Mało natomiast jest fosforu. Proszę się nie martwić – dwa podlania nie stanowią poważnego zagrożenia (chyba że dawka była solidna). W takim przypadku proszę wstawić donicę z rośliną do wiadra, albo do wanny i solidnie podlać, tak aby woda wypływała przez otwór w dnie, następnie podłożyć pod doniczkę dwa kawałki krawędziaków albo styropianu tak, aby pod otworem odpływowym (czy otworami) pozostało puste miejsce i pozwolić wodzie wypływać. Niech stoi tak długo, aż woda przestanie się sączyć. W ten sposób woda wypłucze nadmiar nawozów. Kolejne nawożenie proszę wykonać w terminie i ilości zgodnej z zaleceniami na opakowaniu nawozu (nigdy więcej i częściej – raczej oszczędniej). W sprzedaży są specjalistyczne nawozy dla juk, palm i dracen – warto z nich korzystać.Nie sądzę, aby to potas był sprawcą problemów. Proszę przeanalizować wszystkie aspekty pielęgnacji. Może juka dostała zbyt duże dawki wody? Mogły też zaatakować ją szkodniki (proszę przyjrzeć się dokładnie: drobniutka pajęczynka w kątach liści – przędziorki, małe brązowe miseczki przyklejone do pnia i liści – miseczniki, białe drobne kłaczki – wełnowce).
>>Przeczytaj też: Rośliny doniczkowe: nawożenie roślin doniczkowych
Inne porady tego eksperta