Na magnolii pojawiły się pączki [Porada eksperta]
Moje pytanie dotyczy posadzonej w tym roku magnolii 'Susan'. Aby zabezpieczyć ją przed mrozami zrobiłam jej z ziemi kopczyk, a ona wypuściła teraz pączki - małe, ale jednak. Zastanawiam się, czy nie zrobiłam jej jakiejś krzywdy, czy będzie kwitła na wiosnę i co ewentualnie teraz mogłabym zrobić?
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Okrycie systemu korzeniowego – zwłaszcza młodych krzewów – jest jak najbardziej wskazane. Z kolei pojawienie się pąków jest naturalne. Gdy panuje silny mróz, można cały krzew osłonić dodatkowo włókniną, którą trzeba będzie zdjąć, gdy temperatura wzrośnie do 0°C. Jeśli okaże się, że mimo wszystko mróz uszkodził pąki, rozwiną się kolejne (tak zwane śpiące, które pozostają w spoczynku, gdy na pędach rozwijają się pąki wierzchołkowe). Wszystko powinno być w porządku – na pewno kopczyk nie zaszkodził magnolii, a wręcz przeciwnie, osłonił jej system korzeniowy.
Inne porady tego eksperta