Lilia więdnie [Porada eksperta]
Witam! Mam problem z lilią. Kupiłam lilię doniczkową i właściwie na drugi dzień po przywiezieniu jej do domu zaczęła więdnąć. W sklepie miała dosyć sucho, w domu zaczęłam ją dość obficie podlewać. Dodam, że była cała w pąkach, ale pąki nawet się nie rozwijają, tylko jeszcze przed rozwinięciem usychają. Liście lilii wyglądają na zdrowe: są błyszczące i ciemnozielone.
Jest absolwentką SGGW, wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu. Jej pasją są rośliny i obserwacja przyrody. Już na studiach zajmowała się zakładaniem i pielęgnacją ogrodów oraz florystyką. Popularyzacja ogrodnictwa i przekazywanie wiedzy ogrodniczej innym sprawia jej wielką satysfakcję. Tworzy też fotograficzne portrety roślin.
W zasadzie sama odpowiedziała Pani na swoje pytanie. Jeśli podłoże było mocno przesuszone, to roślina postanowiła "odrzucić" pąki, aby umożliwić sobie przeżycie. Jeśli pąki, w momencie niedostatku wody byłyby duże i już nabrzmiałe, prawdopodobnie część z nich (tych najstarszych) rozkwitłaby. Widocznie pąki były jeszcze zbyt słabo wykształcone do zakwitnięcia w danym momencie i dlatego roślina je odrzuciła. Jest nikła (ale zawsze) szansa, że lilia ponownie, w niedługim czasie wykształci kolejne pąki i zakwitnie, ale proszę się nie zniechęcać. Na przyszłość radzę nie kupować roślin z przesuszonym podłożem, bo (oprócz kaktusów, sukulentów i kilku innych gatunków) nie wróży to nic dobrego. Więcej informacji o dalszym postępowaniu z lilią doniczkową znajdzie Pani w poradzie "Lilia doniczkowa". Życzę powodzenia!
Inne porady tego eksperta