
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Witam. O tym jak się uprawia Cambrię (to jest wyprodukowana przez człowieka hybryda między rodzajowa, nazwa jest nazwą handlową, takie storczyki nie występują w naturze) można przeczytać w "Przewodniku dla Początkujących": http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html Generalnie Cambrie nie lubią ciepła, wolą chłodniejsze miejsca, dobrze zacienione, ale za to muszą stale mieć wilgotne podłoże (ale nie mokre, musi lekko przesychać między podlewaniami), dlatego podlewanie co 10 dni niewielką ilością wody skutkuje marszczeniem się pseudobulw. Nie lubią zraszania liści, często po takim zraszaniu na liściach pojawiają się czarne plamki. Otoczenie rośliny także powinno mieć podwyższoną wilgotność, bo przez cienkie liście woda szybko wyparowuje. Proszę starać się zapewnić jej podane wyżej warunki, a na pewno wkrótce (wiosna się zbliża) wypuści nowy przyrost i może z niego zakwitnie, o ile warunki będą jej odpowiadały.
Inne porady tego eksperta