
Specjalista w zakresie kształtowania terenów zieleni, autor porad oraz artykułów o tematyce ogrodowej. Doświadczenie zdobywał we współpracy z architektami, w szkółce roślin ozdobnych oraz w firmach i centrach ogrodniczych. W pracy zawodowej kieruje się zasadą, że miasto idealne to rozsądne połączenie architektury i zieleni.
Polecam szczerze wymienione odmiany brzozy i perukowca, ponieważ lubią słoneczne stanowiska, są atrakcyjne, nie są wrażliwe na niskie temperatury i suszę, a także dobrze poradzą sobie w pojemnikach. Co do głogownika i eukaliptusa, to rośliny te są wrażliwe na niskie temperatury lub warunki atmosferyczne zimą i będą potrzebowały osłony na zimę lub wręcz przenoszenia do innych pomieszczeń. Co prawda eukaliptus niebieski może wytrzymać mróz (nawet do -20 st. C), ale poza temperaturą dodatkowym zagrożeniem są dla niego mroźne wiatry i nadmiar wilgoci w glebie, co źle wpływa na korzenie. Lepiej po prostu zabrać go jesienią do domu i wystawić na zewnątrz dopiero wiosną (najlepiej po wiosennych przymrozkach).
Inne porady tego eksperta