Czy mogę posadzić winogrono? [Porada eksperta]

2013-01-10 12:56

Mam nieciekawy płot betonowy - z jednej strony jest północny-zachód, z drugiej południe. Chciałabym posadzić od północy winogrono, bo tylko z tej strony mogę. Ziemia jest średnio zasobna. Wyobrażam sobie, że winogrono pnie się po płocie i opada na południe...

Winogrono
Autor: Ervin Hajos Creative / iStock / Getty Images Plus
Agnieszka Mike - Jeziorska
Radzi: Agnieszka Mike-Jeziorska

Jest absolwentką SGGW, wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu. Jej pasją są rośliny i obserwacja przyrody. Już na studiach zajmowała się zakładaniem i pielęgnacją ogrodów oraz florystyką. Popularyzacja ogrodnictwa i przekazywanie wiedzy ogrodniczej innym sprawia jej wielką satysfakcję. Tworzy też fotograficzne portrety roślin.

Winorośl wymaga dużo słońca, więc efekty mogą być mizerne, ale można spróbować. Ze względu na niedostateczne nasłonecznienie od strony północnej, roślina będzie rosła bardzo słabo, a owoce, jeśli w ogóle się pojawią, będą kwaśne i niesmaczne. Od momentu, kiedy winorośl osiągnie ścianę południową, to tam będą rozwijały się pąki kwiatowe, zawiązywały owoce i odbywać się będzie silniejszy wzrost. Pędy od strony północnej mogą się bardzo ogałacać i dużo łatwiej przemarzać. Będzie jeszcze kilka dodatkowych problemów do rozwiązania. Po pierwsze winorośl nie będzie w stanie samodzielnie piąć się po betonowym płocie. Trzeba będzie wykonać dodatkowy stelaż, aby wąsy czepne miały możliwość owinięcia się wokół niego i przytrzymania rośliny. Może to być kilka metalowych linek przytwierdzonych pionowo do ogrodzenia w odległości kilkunastu centymetrów od siebie i kilku centymetrów od płaszczyzny ogrodzenia. Podczas sadzenia proszę wykopać sporej wielkości dół min. 0,5 x 0,5 x 0,5 metra i zaprawić żyznym podłożem. Co jakiś czas należy zastosować specjalistyczny nawóz do winorośli, przekompostowany obornik późną jesienią będzie mile widziany. Wszystkie te prace będą wymagały sporej dawki energii i cierpliwości. Jeśli jej jednak nie wystarczy lub efekty rzeczywiście będą mizerne - proszę raczej pomyśleć o innych pnączach, które sprawdzą się w tych warunkach. Może to być kokornak wielkolistny (Aristolochia durior), pięknie prezentująca się hortensja pnąca (Hydrangea anomala subsp. petiolaris), przywarka japońska (Schizophragma hydrangeoides), jeden z zielonolistnych gatunków bluszczu (Hedera). Tak czy inaczej - życzę powodzenia!

Inne porady tego eksperta