Co się dzieje ze storczykiem? [Porada eksperta]
Witam, 1,5 miesiąca temu dostałam białego storczyka. Podlewałam raz na tydzień (może dwa), umieszczoną pod doniczką mokrą ligninę. Przez tydzień byłam poza domem, kiedy wróciłam kwiaty były przywiędnięte, a potem opadły podobnie.
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Jest zupełnie oczywiste, że roślina została zasuszona, dlatego kwiaty zwiędły i opadły. Phalaenopsis (bo to chyba taki storczyk) trzeba podlewać, kiedy podłoże zupełnie wyschnie, ale czy są to 3 dni czy tydzień, to zależy od warunków uprawy. Ponadto moczenie ligniny pod doniczką jest fatalnym sposobem, bo to nie jest podlewanie. Phalaenopsis wymaga dużo wody, ale rzadko. Najlepiej po wyschnięciu wstawić całą doniczkę do większego naczynia z wodą (przynajmniej przegotowaną i odstaną) i zostawić tak co najmniej na pół godziny, żeby korowe podłoże namokło. Następnie wyjmuje się doniczkę i po odcieknięciu stawia na właściwe miejsce, tak aby doniczka nie stała w wodzie. Mokra lignina może być obok dla zwiększenia wilgotności otoczenia, ale po postawieniu na niej doniczki ogranicza się dopływ powietrza od spodu doniczki, a korzenie epifitycznego storczyka tego wymagają.
Inne porady tego eksperta