Chory liść storczyka Phalaenopsis [Porada eksperta]
Witam! Mój storczyk - Phalaenopsis - już przekwitł, wypuścił od tego czasu nowy liść i chyba nowy pęd kwiatowy. Zauważyłam wczoraj na tym nowym liściu, już dosyć dużym, na obrzeżach od spodu brązowy kolor, a na czubku tegoż liścia jakby uschnięte fragmenty. Obejrzałam korzenie - wydają się w dobrym stanie, chociaż zauważam tam jakby zielony mech, ale nie jestem pewna, czy to już tak było cały czas. Podlewam z nawozem za każdym razem, co 10 dni.
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Witam Zasychanie końcówek liści często jest objawem przenawożenia. Skoro storczyk jest nawożony przy każdym podlewaniu, co 10 dni, to może być za dużo nawozu. Phalaenopsis po wyjściu z produkcyjnej szklarni jest tak nafaszerowany nawozami, że praktycznie przez około rok nie ma potrzeby go nawozić. Roślina musi osiągnąć własną równowagę. Lepiej nawozić mniej niż za dużo. I najlepiej raz w miesiącu, to zupełnie wystarczy. Podobnie podlewanie, określone jako "co 10 dni", jest niepoprawne. Phalaenopsis podlewa się wtedy, gdy całkowicie wyschnie podłoże, a korzenie robią się srebrzysto-białawe. Czy jest to co 3 dni czy co 10 dni, zależy od warunków uprawy: temperatury, wilgotności powietrza i jego ruchu. Zielony mech sam jest nieszkodliwy, ale też świadczy o braku ruchu powietrza i nadmiernej wilgoci w podłożu. Proszę jednak spróbować wyjąć roślinę z doniczki i dokładnie obejrzeć system korzeniowy. W przezroczystej doniczce mogą też namnażać się zielone glony, zwłaszcza od strony ustawionej w kierunku światła. Też są nieszkodliwe, ale mało estetycznie to wygląda. W takim wypadku dobrze by było przelać podłoże Bioseptem, który zwalcza glony.
Inne porady tego eksperta