Plamki na liściach malwy [Porada eksperta]
Mam kilka malw w różnych kolorach. Na każdej zauważyłam na liściach małe rdzawe plamki. Po jakimś czasie liście żółkną i usychają. Proszę o radę: czym je pryskać i w jakim okresie.
Jest absolwentką SGGW, wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu. Jej pasją są rośliny i obserwacja przyrody. Już na studiach zajmowała się zakładaniem i pielęgnacją ogrodów oraz florystyką. Popularyzacja ogrodnictwa i przekazywanie wiedzy ogrodniczej innym sprawia jej wielką satysfakcję. Tworzy też fotograficzne portrety roślin.
Zaobserwowane rdzawe plamki na liściach malwy to zarodniki grzyba Puccinia malvacearum, powodującego jedną z najczęstszych i najbardziej uciążliwych chorób tej rośliny - rdzę malwy. Choroba ta pochodzi z Chile, a w Europie rozpowszechniła się w drugiej połowie XIX wieku. Na rdzę narażone są niestety wszystkie odmiany malwy. Pomimo występowania wielu rodzajów rdzy, na różnych roślinach, Puccinia malvacearum jest gatunkiem tzw. jednodomowym, co oznacza, że poraża wyłącznie malwy. Brązowo rudawe plamki na liściach, a następnie żółknięcie i usychanie liści powodujące ogołacanie pędu kwiatowego, to typowe dla tego grzyba objawy. W okresie wegetacji należy opryskiwać rośliny preparatami: Dithane NeoTec 75 WG, Amistar 250 SC, Score 250 EC, Topsin M 500 SC, Discus 500 WG lub Baycor 25 WP. Skuteczne powinny być także preparaty niechemiczne: Biochikol 020PC, Bioczos BR lub Biosept 33SL. Najlepsze wyniki daje naprzemienne stosowanie preparatów, 2-3 krotne, co około 10 dni, wszystkie szczegóły znaleźć można na ulotkach danego preparatu. Dodatkowo, należy na bieżąco usuwać i palić zainfekowane liście. Jesienią należy usunąć wszelkie zainfekowane rośliny lub przynajmniej skrócić pędy do wysokości 15 cm. W kolejnym, roku (jeśli zdecydujemy się pozostawić stare rośliny) należy zapobiegawczo usunąć i spalić pierwsze liście, a rośliny przesadzić na nowe miejsce i profilaktycznie opryskiwać co około dwa tygodnie, przez cały sezon wegetacyjny, preparatami podanymi powyżej.
Inne porady tego eksperta