Cedr syberyjski [Porada eksperta]
Jestem zainteresowana posadzeniem na Warmii i Mazurach cedru syberyjskiego - jestem zauroczona artykułem o tym drzewie w Nieznanym Świecie (nr 2 br.) - drzewo jako apteka, nie tylko dla mnie, ale dla pokoleń. Pozdrawiam Irena
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Cedr syberyjski to zwyczajowa w tamtym rejonie nazwa limby. Te pochodzące z Syberii gorzej rosną w naszym klimacie niż nasza limba rodzima, bo zimy są zbyt ciepłe i rośliny zbyt szybko rozpoczynają wegetację. W sprzedaży w szkółkach ostatnio cedry się pojawiają. Najlepszą opinię mają cedr atlantycki ‘Glauca’ oraz cedr himalajski 'Karl Fuchs'. Są dość odporne na nasze warunki klimatyczne (‘Karl Fuchs' wydaje się najodporniejszy), ale warto mieć świadomość, że w większości przypadków są to drzewa, które rosną u nas miedzy ostrymi zimami.
Inne porady tego eksperta