Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Sądzę, że roślinom nie zaszkodzą pozostałości po oborniku. Aby lepiej rosły, można do ziemi dodać piasek i przekopać (ilość trzeba ocenić "na oko" - im bardziej zwarta jest ziemia, tym więcej potrzeba piasku), co spowoduje jej rozluźnienie, zwiększy przepuszczalność i dostęp powietrza do głębszych warstw. To spowoduje, że resztki obornika ulegną rozkładowi, a powstałą próchnicę wykorzystają rośliny.
Inne porady tego eksperta
