Wylewasz wodę po gotowaniu warzyw? To błąd! Zostaw ją do podlewania kwiatów
Wodę po gotowaniu warzyw wylewamy po prostu do zlewu. A to duży błąd. Nie marnujmy więc już nigdy więcej wody, która jest świetną, naturalną odżywką dla roślin domowych. Woda po gotowaniu warzyw jest bogata w składniki pokarmowe, które uwielbiają wszystkie domowe rośliny i kwiaty.
Marnotrawstwo? Jesteśmy w tym specjalistami. Nawet często nie zdajemy sobie sprawy, jaki tkwi potencjał w wielu produktach czy odpadkach spożywczych, których się pozbywamy. Działamy mechanicznie, wyrzucając je do kosza, czy wylewając do zlewu, jak w przypadku wody po gotowaniu warzyw. A nie warto tak robić. Od teraz, pozostaw tę wodę i przeznacz do podlewania kwiatów. Jest ona dla nich wartościowa.
Nie marnuj wody po gotowaniu warzyw
Podczas gotowania ziemniaków, pietruszki czy marchewki, do wody przedostają się zawarte w nich cenne minerały, które są źródłem substancji odżywczych dla roślin.
Podlewanie taką wodą warzyw kwiatów nie tylko wzmacnia rośliny, pobudzając ich wzrost i rozwój. To świetny, a przy okazji darmowy, zamiennik nawozów sztucznych. Ponieważ woda po gotowaniu warzyw jest rodzajem naturalnego, niezbyt skoncentrowanego wywaru, zawierającego wiele związków chemicznych i minerałów, ale w niewielkich ilościach, nie niesie ze sobą ryzyka przenawożenia roślin czy skażenia środowiska.
Pozwala też spożytkować kuchenne odpady zgodnie z modnym w ostatnim czasie trendem zero west.
Dlaczego taka woda jest dobra do podlewania kwiatów?
Woda po gotowaniu warzyw to bogactwo wielu związków i minerałów, które naturalnie występują w warzywach (min. magnez, fosfor, potas, żelazo, cynk, sód, mangan, wapń, miedź), dlatego jest odpowiednia do zasilania niemal wszystkich gatunków uprawianych roślin.
Woda po gotowaniu warzyw, ale bez soli!
Jeśli chcemy skorzystać z naturalnego, mineralnego wywaru jakim jest woda pozostała po gotowaniu warzyw, musimy pamiętać o jednej, bardzo ważnej sprawie. Taka woda w żadnym wypadku nie może być słona.
Jeśli posolimy marchew w czasie gotowania, pozostała po niej woda nie będzie już nadawała się do podlewania roślin i trzeba będzie ją wylać.
Dzieje się tak dlatego, że sól kuchenna (chlorek sodu), ma zgubny wpływ na korzenie roślin, utrudniając im pobieranie wody i prowadząc do powstania zjawiska nazywanego suszą fizjologiczną (rośliny usychają, gdyż nie mogą pobierać wody, mimo iż jest ona dostępna w podłożu). Narażone na jej działanie rośliny zaczynają chorować, zasuszać liście i pędy, a w końcu obumierać (szczególnie wrażliwe na chlorek sodu są krzewy iglaste, ale też wiele innych roślin). Zgubny wpływ soli na rozwój roślin można łatwo zaobserwować w miejscach, gdzie zimą stosowana była sól drogowa, mająca zbliżony skład do soli spożywczej.
Warto też pamiętać, że sól polecana jest też jako naturalny herbicyd, niszczący chwasty w miejscach oddalonych od upraw roślin ozdobnych czy użytkowych (np. na ścieżkach, między płytami chodnikowymi itp.).
Jeśli więc chcemy wykorzystać wodę po gotowaniu warzyw do podlewania i zasilania uprawianych roślin, nie dodawajmy do niej soli, a jeśli nie wyobrażamy sobie posiłku bez soli, posólmy warzywa już po ugotowaniu i wyjęciu z wody. Przy tej okazji możemy też spróbować zmniejszyć ilość soli w naszej diecie, gdyż jej nadmiar szkodzi nie tylko roślinom, ale też naszemu zdrowiu.
Ważna temperatura wody
Ostatnia ważna sprawa, na którą musimy zwrócić uwagę, chcąc wykorzystywać wodę po gotowaniu do podlewania roślin to jej temperatura. Rośliny nie znoszą podlewania wodą o wysokiej temperaturze, a tym bardziej gorącego wrzątku, dlatego zanim sięgniemy po naczynie z wodą, w której wcześniej gotowaliśmy jajka bądź warzywa, sprawdźmy, czy dostatecznie wystygła i osiągnęła temperaturę pokojową, w przeciwnym razie możemy uszkodzić korzenie roślin, doprowadzając do ich obumarcia.
Przeczytaj też:
- Jak zrobić nawóz z łupin cebuli - co podlewać? Jak wykorzystać łupiny cebuli w ogrodzie?
- Zapałki do kwiatów doniczkowych. Zapałki wbite w ziemię w doniczce pomogą domowym roślinom? Wyjaśniamy
- Naturalny nawóz do pomidorów - z czego zrobić i jak stosować? Zaaplikuj, a zbiorów pozazdroszczą ci sąsiedzi!
