Kompostowanie na gorąco - na czym polega kompostowanie na gorąco?
Czy wiesz, na czym polega kompostowanie na gorąco? To świetny sposób na uzyskanie zdrowego i pełnowartościowego hummusu, a przede wszystkim na szybką produkcję kompostu. Dowiedz się, jak zrobić kompost na gorąco i dlaczego warto?
Spis treści
- Na czym polega kompostowanie na gorąco?
- Jak przyspieszyć rozkład kompostu? Zrób kompost na gorąco
- Jak przygotować kompost na gorąco? Instrukcja
- Czy kompost trzeba przykrywać?
- Jak dotleniać kompostownik?
- Kiedy proces rozkładu przebiega za wolno?
Na czym polega kompostowanie na gorąco?
Jednym z najlepszych nawozów dla roślin jest materiał uzyskany dzięki procesowi kompostowania. Tradycyjna metoda polega na tym, że resztki roślin, suche liście, odpadki kuchenne dodajemy systematycznie, wraz z ich powstawaniem do kompostownika, a proces rozkładu trwa wiele miesięcy Jest to kompostowanie na zimno. Natomiast metoda na gorąco polega na jednorazowym usypaniu pryzmy z materii organicznej w taki sposób, by we wnętrzu powstała wysoka temperatura, dochodząca nawet do 65-70°C.
Jak przyspieszyć rozkład kompostu? Zrób kompost na gorąco
W kompostowaniu na gorąco gotowy hummus można uzyskać już po około trzech tygodniach od usypania. Jest to ogromna zaleta w porównaniu z kompostowaniem na zimno, bo oszczędzamy dużo czasu. Dodatkowo, dzięki wysokiej temperaturze rozkładu niszczone są też nasiona chwastów, a także patogeny. Nie ma więc potem obaw, że gotowym nawozem po kompostowaniu rozniesiemy choroby czy nasionach chwastów. Dzięki kompostowaniu na gorąco uzyskamy więc wysokiej jakości hummus.
Inną zaletą metody na gorąco jest uzyskanie dużej ilość materiału końcowego w stosunku do materiały wyjściowego. W odróżnieniu od kompostowania na zimno, tu nie zachodzi proces gnilny, dlatego nie tracimy materii.
Polecany artykuł:
Jak przygotować kompost na gorąco? Instrukcja
W kompostowaniu na gorąco zbieramy różne rodzaje materii organicznej i usypujemy je od razu na wysoką pryzmę. W odróżnieniu od metody na zimno, nie dokładamy stopniowo do kopca nowych składników, ale wszystko usypujemy jednego dnia. Trzeba więc już wcześniej przygotować resztki do kompostownia.
Dzielimy tu odpadki na te zawierające więcej węgla i na te zawierające dużo azotu. Stosunek węgla do azotu powinien wynosić 25-30:1. To oznacza, że materiał do kompostowania powinien składać się z 25-30 części węgla na 1 część azotu w kilogramach.
Niestety, nie ma tu prostej wskazówki, jak odpowiednio dobrać odpadki, bowiem wszystkie zawierają zarówno azot, jak i węgiel. Tu potrzebne są wyliczenia, zawartość pierwiastków w poszczególnych materiach można znaleźć np. w internecie. Głowna zasada jest taka, że odpadki dzielimy na brązowe, suche, które mają większą zawartość węgla i zielone, mokre, które cechują się wyższą zawartością azotu. Wyróżniamy więc:
- materiał brązowy, suchy z dużą zawartością węgla, to słoma, suche liście, gałęzie, popiół drzewny, kolby kukurydziane, wytłoczki po jajkach, trociny i różne odpadki pochodzenia drzewnego;
- materiał zielony, mokry z dużą zawartością azotu to odpadki kuchenne, resztki owoców, warzyw, fusy z kawy, ścięta trawa, resztki roślin i obornik.
Budując kopiec, warstwy przekładamy jedna na drugą, azotową na przemian z węglową. Dobrze jest zadbać o to, by te warstwy były niewielkiej grubości.
Czy kompost trzeba przykrywać?
Kompostowanie na gorąco to proces, w którym istotną rolę odgrywa wilgoć i tlen, ale też mikroorganizmy. Dlatego w trakcie usypywania kopca należy odpadki podlewać wodą. Wszystkie warstwy powinny być wilgotne. Nie możemy też zakrywać pryzmy, powinna mieć dostęp do tlenu, by zachodził we wnętrzu proces rozkładu. Jedynie wierzchołek można przykryć plandeką czy agrowłókniną, by ograniczyć stratę wilgoci, ale też uchronić kopiec przed intensywnym deszczem.
Prawidłowo usypana pryzma powinna mieć nie więcej niż 1,5 m wysokości, jeśli będzie wyższa, to na dole może zabraknąć tlenu i kompost nie będzie pracować. By proces przebiegał prawidłowo warto zadbać o materię organiczną, by była różnorodna. Im więcej będzie różnych składników, tym sprawniej przebiegać będzie proces rozkładu.
Ważne jest także to, by odpadki były możliwie jak najbardziej rozdrobnione, dzięki temu łatwiejszy dostęp do materii będą miały mikroorganizmy, tlen i woda.
Jak dotleniać kompostownik?
W procesie kompostowania na gorąco ważną rolę odgrywa tlen. By napowietrzyć pryzmę, należy ją przerzucać. Popularna jest tu metoda Berkley’a. Polega ona na tym, że po usypaniu kopca czekamy cztery dni, a potem przerzucamy kompost. Najlepiej zrobić to w inne miejsce i tak, by warstwa z wierzchołka znalazła się na spodzie, a ta, która była na spodzie, stanowiła potem wierzchołek. Kolejne przerzucanie kompostu wykonujemy potem kolejno co dwa dni. W ten sposób dotleniamy kompost przez około 18 dni. Na końcu powinniśmy mieć już gotowy hummus.
Kiedy proces rozkładu przebiega za wolno?
Kompost w pierwszych dniach od usypania powinien mieć bardzo wysoką temperaturę, dochodzącą do 65 czy nawet 70ºC. Potem przez kolejne dni temperatura powinna nieznacznie spadać, optymalnie wyniesie od 55 do 65ºC. Dobrze jest sprawdzać, jak gorący jest kompost i w środek kopca wetknąć termometr. Kontrolujemy również wilgotność, materiał nie może być za suchy, ale i za wilgotny. Co możemy więc zrobić, gdy kompost jest:
- zimny – dzieje się to wówczas, gdy temperatura dochodzi do ok. 50°C. W takim wypadku dodajemy więcej materii zawierającej azot, czyli odpadków zielonych;
- zbyt gorący – temperatura nie powinna przekroczyć 70°C, bo w takich warunkach giną mikroorganizmy niezbędne do procesu rozkładu. By nieco schłodzić pryzmę dodajemy składniki z dużą zawartością węgla, czyli brązowe;
- suchy – możemy to sprawdzić chwytając do ręki materiał z kompostownika i ściskając go. Jeśli wyczujemy, że jest suchy, to kompost po prostu polewamy wodą;
- mokry – w takim wypadku najlepiej zrobić na środku kopca otwór, w ten sposób woda szybciej wyparuje z kompostownika.
Kompostowanie na gorąco wymaga dużo uwagi i pracy, ale proces rozkładu trwa krótko, około trzech tygodni. Dodatkowo, dzięki przerzucaniu, wszystkie części kompostowane będą dobrze dotlenione, a wiec cała materia w pryzmie powinna się rozłożyć.