Czynnik R32 - czym jest? Czy popularny R32 stosowany w pompach ciepła będzie nielegalny?
O czynniku R32 zrobiło się głośno za sprawą Komisji Europejskiej, która pracuje nad rozporządzeniem ograniczającym stosowania fluorowanych gazów cieplarnianych w urządzeniach chłodniczych, klimatyzacyjnych i pompach ciepła. Nowelizacja tzw. rozporządzenia F-gazowego ma spowodować przejście z dotychczas powszechnie stosowanych syntetycznych czynników chłodniczych, m.in. popularnego R32, na czynniki naturalne, jak propan R290 czy dwutlenek węgla R744. Rodzi to obawy o trudność z serwisowaniem eksploatowanych pomp ciepła z czynnikiem R32. Czy słusznie?
Czym jest czynnik R32?
R32 to difluorometan – jednorodny czynnik chłodniczy o bardzo wysokim cieple parowania i dużej objętościowej wydajności chłodniczej. Te cechy sprawiają, że czynnik R32 od paru lat jest powszechnie stosowany w urządzeniach chłodniczych, w tym pompach ciepła. Stało się tak w wyniku wprowadzenia w Europie rozporządzenia ograniczającego limit wartości wskaźnika GWP (Global Warming Potential) określającego potencjał gazu do tworzenia efektu cieplarnianego.
GWP czynnika R32 wynosi bowiem 675 i jest trzy razy niższy od GWP bardzo popularnego wcześniej czynnika R410A. Dlatego R32 stał się zamiennikiem R410A, który do 2025 roku ma być całkowicie wyeliminowany z użycia. Właściwości tych czynników są na tyle zbliżone, że wymiana R410A na R32 nie wymaga przeróbek napełnianych nimi systemów chłodniczych.
Czynnik R32 też do wymiany?
Komisja Europejska uznała jednak, że również R32 w zbyt dużym stopniu przyczynia się do ubytku warstwy ozonowej Ziemi, czyli do powiększania się dziury ozonowej. Komisja pracuje więc nad nowelizacją tak zwanego rozporządzenia F-gazowego, w wyniku której znacznie ograniczona będzie możliwość stosowania w nowych urządzeniach chłodniczych, w tym pompach ciepła i klimatyzatorach, gazów fluorowanych, do których należy R32.
Promowane będzie zastąpienie ich czynnikami naturalnymi o znacznie mniejszym wpływie na środowisko, na przykład propanem (R290), którego GWP wynosi zaledwie 3.
Informacja o konieczności rezygnacji w niedalekiej przyszłości z użytkowania obecnego w wielu względnie nowych pompach ciepła czynnika R32 wywołała niepokój w branży chłodniczej. Jego wymiana na któryś z naturalnych czynników chłodniczych o niskim GWP nie jest prosta, więc zapowiadana nowelizacja rozporządzenia f-gazowego spowodowałaby duże trudności w serwisowaniu już eksploatowanych urządzeń.
Co z serwisem pomp ciepła?
Doniesienia medialne na temat trudności z serwisowaniem pomp ciepłą z czynnikiem R32 dementuje Paweł Lachman, prezes zarządu Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła. Na stronie PORT PC pojawiło się jego zapewnienie, że zmiany w unijnym rozporządzeniu f-gazowym nie wpłyną na serwis pomp ciepła sprzedawanych obecnie, czy w najbliższych latach.
Złożoność materiału unijnego rozporządzenia f-gazowego może prowadzić do błędnych interpretacji jego zapisów. Być może jest to powodem rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat pomp ciepła. W rzeczywistości wszystkie zakazy serwisowania planowane w ramach nowelizacji rozporządzenia f-gazowego dotyczą innych grup urządzeń chłodniczych lub czynników chłodniczych, które nie są stosowane w pompach ciepła w Polsce – wyjaśnia Paweł Lachman.
Zobacz także:
