Tani dom prefabrykowany - kupimy w hipermarkecie

2013-02-18 17:01

Jeśli powiemy sobie: - Nie interesuje mnie tradycja, nie interesuje, co myślą i budują sąsiedzi. Chcę postawić dom tani, wygodny i funkcjonalny – to warto sięgnąć po rozwiązania przemysłowe. To być może przyszłość taniego budownictwa: dom-kontener albo dom z paczki kupiony w markecie.

Budynek z modułów
Autor: Maciej Tyrowicz Budynek z 26 modułów S.M.art (280 m2)
Kopuły systemowe prefabrykowane
Autor: Maciej Tyrowicz Kopuły systemowe - taka architektura wymyka się jednoznacznej ocenie. Kto w takich domach zechce zamieszkać?

W USA powszechnie buduje się domy prefabrykowane w konstrukcji szkieletowej. Wielu przedstawicieli klasy średniej posiada domy, które u nas wyglądałyby jak budynki na działce lub... magazyn. W Polsce też można kupić dom z paczki. Już za około 1400zł/m2 netto można zamówić prefabrykowany dom wraz z montażem do stanu zamkniętego. Ciekawe rozwiązanie oferuje M3-SYSTEM - można kupić dom o wysokich parametrach termicznych - prefabrykowany, z łukowych bloków styropianowych.

Dom w kontenerze

Inspiracją dla najtańszych technologii są rozwiązania przemysłowe. Inwestorzy budujący hale czy fabryki są nieczuli na sentymenty - sięgają po rozwiązania najbardziej ekonomiczne. Specyficznym przykładem budownictwa przemysłowego są kontenery. To jednostki z płyt warstwowych, zbudowane na stalowym, prostopadłościennym szkielecie. Kontenery powstają częściowo metodą prefabrykacji - koszt gotowych jednostek, z instalacją elektryczną wynosi około 800 zł/m2 netto.

Czy z kontenera może być dom? Pierwsza odpowiedź: Co najwyżej budownictwo socjalne! Na szczęście są pomysły na ciekawy design. Architektonicznym przełomem byłaby rezygnacja z podstawy prostokątnej na rzecz trapezowej (co nie podnosi kosztów). Taką koncepcją jest modułowy "S.M.art" pozwalających budować kempingi, domki, wille i szkoły, tylko z jednego, powtarzalnego elementu konstrukcyjnego (kontenera), okien jednego rozmiaru i kilku elementów wykończenia elewacji.

Prefabrykowany dom z marketu

Kontenery wymagają użycia dźwigów i ciężkiego transportu, nie są zatem rozwiązaniem, które można nazwać domem z marketu. W składzie budowlanym można sprzedawać dom do złożenia przez inwestora. Prefabrykaty są lekkie i można je łatwo transportować. Mur z cegły musi mieć grubość 200 cm, aby spełnić wymagania przenikalności cieplnej. Te same parametry daje 14 cm taniego styropianu lub 8 cm poliuretanu. W domu prefabrykowanym zapewnić musimy nie tylko ciepło, ale także odpowiednią wentylacje, odporność na czynniki zewnętrzne i dostęp światła. Najbardziej efektywne jest użycie płyt warstwowych. Ich rdzeń stanowi styropian/poliuretan a warstwy zewnętrzne to blacha pokryta powłokami organicznymi (PE, PVDF, PVC). 1m2 takiej płyty waży około 6 kg, a jej gwarantowana trwałość wynosi nawet 40 lat. Dla zastosowań mieszkalnych wewnętrzną warstwę takiego panelu powinien stanowić karton, jak w płycie gipsowo-kartonowej, by można było ściany malować.

Prefabrykowany dom - kopuła

Przykładem domu systemowego jest kopuła. To doskonała forma konstrukcyjna - siły nacisku rozkładają się na całą powierzchnię. Kopuła posiada najwyższy stosunek objętości do pola powierzchni. Takie domy znamy z pradawnych lepianek, albo wizji przyszłości z filmów science fiction. Parterowe kopuły już są produkowane seryjnie w Japonii. Poważnym ograniczeniem wydaje się kwestia optymalizacji powierzchni, jak i sama stylistyka kopuł. Te trudności można pokonać. Propozycja z roku 2010 to zastosowanie węzła (w opracowaniu którego autor miał swój skromny udział) –rozwiązanie, dzięki któremu można dostawiać kolejne kopuły do centralnego węzła.

Wnętrze kopuły można kształtować stosując wyprofilowane płyty warstwowe. Można też sięgnąć po aerozol - metoda hydrodynamicznego wtrysku piany poliuretanowej pozwala na wypełnienie przestrzeni zamkniętych bez efektu silnego prężenia na ograniczające powierzchnie. Możliwe byłoby więc złożenie dwóch powierzchni sfery (wewnętrznej i zewnętrznej) i wypełnienie przestrzeni pomiędzy nimi poliuretanem. Kopułowy dom z marketu składałby się z kartonowych szablonów, pojemników z poliuretanową pianką pod ciśnieniem i powłoką zewnętrzną oraz z nielicznych elementów łączących konstrukcję, drzwi i okrągłych, płaskich okien. Całość przed złożeniem mogłaby zmieścić się na przyczepce samochodowej. Z elementów prefabrykowanych można budować nawet domy pasywne – zwiększając grubość rdzenia ściany.

Koszt zakupu takiego budynku w stanie zamkniętym może okazać się nieznacznie wyższy niż obecna kwota bezzwrotnego dofinansowania do budowy domu pasywnego - 50 tys. zł. Cena 400-500 zł/m2 wydaje się realna. A po zbudowaniu konstrukcji pozostają typowe, znane metody zagospodarowania wnętrza: ściany działowe, rozprowadzenie instalacji, wykończenie.

Nasi Partnerzy polecają